>
Kategorie: Ciekawostki Newsy Technologie

Internet pęka ze śmiechu z nowej Tesli. Najgłośniej śmieje się Elon Musk, bo Cybertruck sprzedaje się jak szalony

Cybertruck. Nie ważne, co mówią. Ważne, by mówili. Najwyraźniej właśnie to Elon Musk powiedział swoim współpracownikom jakiś czas temu, by niedawno zaprezentować najbardziej kontrowersyjny pojazd w historii Tesli. A to same w sobie są już mocne słowa. No i jak zwykle miał rację, bo 150 tysięcy nabywców już czeka na swoje egzemplarze.

Jeżeli tak jak ja mieszkasz w internecie, a komunikacja za pomocą memów to w zasadzie Twoja codzienność, to już nie masz wątpliwości. Premiera pickupa z logiem Tesli była iście genialnym posunięciem marketingowym. Cybertrucka zaprojektowano w Paincie, mówili. Pancerna szyba, a zbito ją bez problemu, mówili. No to popatrzcie na pierwsze wyniki sprzedaży.

Cybertruck sprzedaje się na pniu

Elon Musk najwyraźniej oszalał, prezentując Cybertruck’a. No przecież zaprojektowano go z pogwałceniem wszystkich praw, jakimi rządzą się samochody, a łazik marsjański wygrał z nim konkurs piękności przez dyskwalifikację i nokaut jednocześnie. A może w ogóle zapomniano go polakierować? Dokładnie to samo mówią wyniki sprzedaży, bo wygląda na to, że nikt go nie chce. A nie, czekajcie. Jest dokładnie odwrotnie, ludzie zabijają się o Cybertruck’a.

150 tysięcy zamówionych egzemplarzy. Zanim zamówisz swój, to tylko przypomnę, że pierwsze modele trafią do klientów za dwa lata, ale w ogóle nie ma to znaczenia. Tak jak z wysłaniem Tesli w przestrzeń kosmiczną, tak i tutaj liczy się wiadomość wysłana w świat. Mogę sprzedawać wszystko, z miotaczami ognia włącznie i nic mi nie zrobicie.

Dlaczego Cybertruck budzi pożądanie?

Pozwolę sobie przytoczyć kilka informacji o specyfikacji tego czołgu. Dostępne są trzy wersje silnika – jak się na pewno domyślasz, różnią się przyspieszeniem i zasięgiem. Najtańsza ma napęd na tył i wystarczająco mocy, by rozpędzić ten szkic z Painta do 100 kilometrów na godzinę w 6.5 sekundy, a do tego możesz nim przejechać ponad 400 kilometrów bez ładowania.

Nieco droższy model to już napęd na wszystkie koła, mniej niż 4.5 sekundy do setki i około 480 kilometrów na jednym baku pełnym elektronów. Mało? No to mamy jeszcze jedną, która do setki rozpędzi się w mniej niż 3 sekundy, a budzić rozbawienie każdego użytkownika internetu możesz przez całe 800 kilometrów.

Popatrzcie na poniższe „zdjęcie”. Kicz, groteska i folklor w jednym. Jestem absolutnie zakochany.

Źródło 1, 2

Konrad Bartnik

Najnowsze artykuły

  • Newsy
  • Oppo
  • Telefony

Cienki jak brzytwa, mocny jak tur. Taki będzie Mini flagowiec, którego kupisz w Polsce

Oppo Find X8 Mini będzie bardzo smukłym smartfonem, który do tego nie zrezygnuje z wielkiej…

22 lutego 2025
  • Newsy
  • Telefony
  • Ulefone

1″ aparat, 16 GB RAM, 1 TB, 120 Hz ekran i 120W ładowanie we flagowcu z 2 ekranami i baterią 10600 mAh. Po co Ci droższy smartfon?

Ulefone Armor 28 Ultra rozbił bank. Smartfon ma 16 GB RAM, MediaTeka Dimensity 9300+, 1…

22 lutego 2025
  • Newsy
  • Telefony

Samsung jest 100 lat za Chińczykami. Liczby pokazują dominację Huawei, vivo i Honora

Choć może się to wydawać niesłychane, Huawei dominuje na rynku smartfonów. Składane telefony w Chinach…

22 lutego 2025
  • Promocje

Najbardziej opłacalny Samsung w Polsce staniał tak bardzo, że niedługo zaczną dodawać go do płatków

Samsung Galaxy M35 5G ma nową cenę w Polsce. Teraz najbardziej opłacalnego Samsunga kupisz u…

22 lutego 2025
  • Apple
  • Newsy
  • Telefony

iPhone 17 Air znów zawodzi. Nie będzie taki, jakbyśmy chcieli

Świeżutki iPhone 17 Air jednak nie będzie taki, jak się spodziewaliśmy. Jego rozmiary mogą niestety…

22 lutego 2025
  • Motorola
  • Newsy
  • Telefony

Nowa Motorola już na horyzoncie. Producent spieszy się z premierą

Motorola Razr 60 przed premierą zdradza pierwsze detale specyfikacji technicznej. Tańsza składana Motorola przynosi dobre…

22 lutego 2025