Pracownicy korporacji nVidia uważają, iż za rok-dwa smartfony będą równie wydajne (a może nawet bardziej), co konsole stacjonarne dostępne dziś na rynku (wspominano o Xbox 360 i PS3). Mowa jest o graficznych parametrach urządzeń. Czy na rynku urządzeń przeznaczonych do rozrywki szykuje się prawdziwa rewolucja?
Amerykańska korporacja zwraca uwagę na fakt, że wzrost wydajności układów graficznych w konsolach jest stopniowy, podczas gdy w przypadku urządzeń mobilnych zmiany zachodzą dużo szybciej i częściej. Jeżeli tendencja ta nie ulegnie zmianie, to prognozy nVidii powinny się sprawdzić. Warto oczywiście pamiętać, ze w roku 2013 powinna się pojawić się nowa generacja konsol do gier, a to sprawi, że smartfony będą pod wieloma względami odstawać od tych urządzeń.
Doniesienia te sprawiły, że część redaktorów i ekspertów związanych z branżą mobilną, zaczęła się znowu zastanawiać, czy smartfony już niedługo zastąpią konsole? Jeżeli faktycznie staną się tak wydajne i mocne, to przecież wystarczy je podłączyć do większego ekranu i z powodzeniem będzie można obsługiwać tytuły zarezerwowane do tej pory dla urządzeń z zupełnie innej klasy. Nie można tego wykluczyć – zwłaszcza, że prognozy pochodzą od firmy, która świetnie zna ten sektor oraz jego możliwości. Waszym zdaniem, tradycyjne konsole zaczną odchodzić do lamusa?
Źródła: The Register, Onliner
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.