>
Kategorie: Google Newsy Telefony

Google zostało zbanowane w Turcji i nie ma to nic wspólnego z Huawei!

Turcja jest kolejnym krajem, w którym smartfony z Androidem będą – przynajmniej na jakiś czas – pozbawione oficjalnego wsparcia. Powodem są wymagania stawiane przeglądarce Chrome i grzywna dla Google. Można więc powiedzieć, że tym razem to Google dostało bana. Szkoda, że ucierpią na tym głównie użytkownicy.

W kolejnym kraju na świecie użytkownicy Androida na jakiś czas będą musieli pożegnać się z wizją usług tego producenta. W związku z grzywną nałożoną na Google i wymaganiami tureckiego rządu w sprawie przeglądarki Chrome czasowo zostaną też zawieszone aktualizacje OTA. Źle się dzieje w świecie Androida, oj źle.

Smartfony z Androidem w Turcji będą miały problem

Nie wdając się w szczegóły historii, Google ogłosiło, że GMS (Google Mobile Services) nie będą dostępne dla nowych smartfonów trafiających na turecki rynek. Tym razem jednak nie chodzi o lokalnych producentów, ale o wszystkie modele działające na terenie tego kraju i nie ma to nic wspólnego z poprzednim – choć wciąż aktualnym – zatargiem pomiędzy Google a Huawei.

Podobny jest za to przebieg sprawy, bo już obecne na rynku modele będą nadal działały z usługami Google, a więc Sklep, Gmail i tak dalej będą w pełni funkcjonalne. Znacznie gorzej jest jednak z aktualizacjami OTA, które prawdopodobnie nie będą już wydawane. Przekłada się to na poważne problemy z bezpieczeństwem, a oczywiście najbardziej ucierpią użytkownicy.

Co spowodowało całą sytuację?

Jakie są powody całej tej utarczki? Otóż Turcja poparła rosyjski Yandex. Koncern informatyczny złożył skargę, w której stwierdzał zmiany w polityce Google w sprawie możliwości zmiany natywnej przeglądarki w Androidzie, którą ma być oczywiście Chrome. Google dokonało pewnych zmian, ale nie okazały się one wystarczające i w efekcie została nałożona grzywna wielkości ponad 17 milionów dolarów.

Google nie wydaje się specjalnie zachwycone pomysłem płacenia, efekt już znacie. Bycie maniaKiem mobilnych technologii w Turcji w ogóle nie było proste – wymienię tutaj chociażby niemożliwość prostej instalacji niektórych aplikacji (na przykład Pokemon Go). Sam zakup telefonu też nie jest łatwy, bo oprócz cła nakładana jest też opłata (o niebagatelnej wielkości około 1000 złotych), jeśli z turecką kartą SIM korzysta się ze smartfona kupionego poza granicami kraju – zakupy z Chin tracą sporo na sensowności.

Źródło

Konrad Bartnik

Najnowsze artykuły

  • Motorola
  • Newsy
  • Telefony

Bateria 6000 mAh w Motoroli Edge 60 Pro w tej cenie podważa sens zakupu flagowców w Polsce

Motorola Edge 60 Pro zbliża się do polskiej premiery, a w sieci pojawiła się już…

5 kwietnia 2025
  • Newsy
  • Oppo
  • Telefony

Płaski OLED, aparat bez braków i IP69 w następcy telefonu, który po prostu warto kupić w Polsce

Oppo Reno14 Pro zadebiutuje w ciągu następnych dwóch miesięcy. Smartfon zdradził już design oraz część…

5 kwietnia 2025
  • Promocje

Amazon to kusiciel jakich mało. Już teraz możecie odebrać pięć gier o łącznej wartości 520 zł

Amazon kusi graczy jak nigdy. W tym tygodniu platforma udostępniła do odebrania aż 5 gier…

5 kwietnia 2025
  • Promocje

Xiaomi powraca w świetnej formie. Skorzystaj z promocji, a słuchawki otrzymasz w gratisie

Xiaomi odpaliło świetną promocję na tani telefon z gratisem! Gdy kupisz teraz Redmi Note 14…

5 kwietnia 2025
  • Newsy
  • Telefony

ManiaK Tygodnia#4. Cła Trumpa to 43% droższe telefony, fatalne aktualizacje Samsunga i wiele innych

4 odcinek podsumowania newsów w smartfonach powie Ci o behemocie Honora, cłach Trumpa prowadzących do…

5 kwietnia 2025
  • Casio
  • Newsy
  • Telefony

Casio podważa sens istnienia smartwatchy swoim flagowym G-Shockiem. Bazuje na klasyku z 1983 i ma działać aż do 2099 roku

Casio G-Shock GMCB2100D powstał jako hołd dla oryginalnego modelu z 1983 roku. Zegarek miał już…

5 kwietnia 2025