Szef marki POCOPHONE ujawnił rąbka tajemnicy na temat przyszłości swojej firmy w nadchodzącym roku – według jego informacji Xiaomi nie zapomniało o swojej pierwszej submarce i da jej kolejną szansę do zaprezentowania się w kolejnych miesiącach. To świetna wiadomość dla fanów pierwszego POCOPHONE’A F1.
Kilka słów o POCOPHONE
Submarka Xiaomi o nazwie POCOPHONE weszła na mobilny rynek z prawdziwym hukiem, oferując model o dziwacznej nazwie POCOPHONE F1. Pomimo niecodziennego nazewnictwa posiadał on jednak szalenie dobrą specyfikację – chiński producent postawił na sztandarowy wówczas procesor Snapdragon 845 i solidną dawkę pamięci RAM, a to wszystko w naprawdę korzystnej cenie.
Ku zdziwieniu wielu maniaKów Xiaomi nie postanowiło kontynuować dobrej passy POCOPHONE’A F1 i stworzyć dla niego następcy, co po wielkim sukcesie w sprzedaży wydawało się niemal pewne. A jednak, kilka miesięcy po premierze pierwszego modelu POCO główny oddział Xiaomi skupił się na wyodrębnieniu kolejnej submarki – Redmi.
POCOPHONE odszedł w zapomnienie, ale pomimo tego spodziewaliśmy się, że Xiaomi znajdzie czas dla swojej pierwszej spółki-córki i zaprezentuje pod jej szyldem następcę POCOPHONE’A F1. Miało to nastąpić jeszcze w tym roku, chociaż teraz – wraz z końcem grudnia – wydaje się to bardzo mało prawdopodobne.
Nadciąga POCOPHONE F2?
W tej historii ma niebawem nastąpić kolejny zwrot akcji, a to wszystko za sprawą krótkiej informacji przekazanej przez Alvina Tse, szefa submarki POCOPHONE, na Twitterze. Oryginalnego wpisu nie udało mi się znaleźć, gdyż najprawdopodobniej został szybko usunięty – na szczęście zachowała się jego treść: „You will hear more from POCO in 2020 ♥️”.
Bezpośrednio zapowiada to premierę kolejnych smartfonów, ponieważ tylko w tej gałęzi rynku specjalizuje się firma POCOPHONE. Oznacza to zatem prezentację drugiego modelu pod szyldem submarki Xiaomi i być może powołanie do życia owianego tajemnicą POCO F2. Swego czasu z tym telefonem wiązano bardzo duże nadzieje, bazujące na sukcesie poprzednika.
Czas pokaże, czy domniemany POCOPHONE F2 zatrzęsie rynkiem w podobny sposób, w jaki zrobił to jego protoplasta. Jednego jesteśmy pewni – POCO F2 będzie miał sens wyłącznie wtedy, gdy jego znakiem rozpoznawczym stanie się bardzo mocna specyfikacja w korzystnej cenie. Oczekiwań maniaKów z pewnością nie zawiodłaby obecność topowego procesora Snapdragon 855 i solidnej baterii – miejmy nadzieję, iż niedługo Alvin Tse ostatecznie rozwieje nasze wątpliwości.
Polecamy:
TEST | Xiaomi POCOPHONE F1. Recenzja wydajnościowej bestii w rewelacyjnej cenie
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.