Już 31 grudnia wystartuje przedsprzedaż słuchawek Oppo Enco Free, które do złudzenia przypominają AirPods od Apple. Czy warto je kupić? Sprawdźmy, oceniając akcesorium na bazie dostępnej specyfikacji technicznej i cech.
Szaleństwa na prawdziwie bezprzewodowe słuchawki nie widać końca. Kolejni producenci dołączają do gry, rozszerzając swoje portfolio o akcesorium zbliżone wyglądem i działaniem do protoplasty — Apple AirPods. Wśród firmy zainteresowanych tego rodzaju słuchawkami znalazło się Oppo, które zaprezentowało swoją świeżynkę Enco Free.
Co oferują bezprzewodowe słuchawki Oppo Enco Free
Oficjalne grafiki producenta zdradzają, jak wyglądają Oppo Enco Free. Nie sposób, nie zauważyć podobieństwa do AirPods, ale na dobrą sprawę można powiedzieć tak o wielu innych słuchawkach. Inspiracja wytworem Apple jest nieunikniona, gdyż to właśnie gigant z Cupertino zapoczątkował rzeczony trend. Nie oznacza to absolutnie tego, że projekty konkurencji są na wszystkich polach gorsze. Niestety, nie oznacza to również tego, że są lepsze. Określiłbym je jako zbliżone…
Fani Apple mogą się na mnie obrazić, ale naprawdę uważam, że produkty wzorowane na słuchawkach AirPods są nie mniej interesujące od protoplasty. Owszem, produkt Apple jest chyba najwygodniejszy w swojej klasie, ale skłamałbym, pisząc, że wygoda dotyczy wszystkich sytuacji. O ile pozostajemy „w sadzie”, wszystko jest w porządku. Zgrzyty pojawiają się w przypadku sparowania z innymi urządzeniami. Da się to wykonać, ale rozwiązanie jest dalekie od ideału. Jak na tym polu wypadają Oppo Enco Free?
Za wcześnie na ocenę działania tytułowych słuchawek. Możemy jednak przyjrzeć się ich cechom ujętym w specyfikacji technicznej dostarczonej przez producenta. Dowiadujemy się z niej, iż Oppo Enco Free korzystają z łączności Bluetooth 5.0 przy zasięgu do 10 metrów i co ważne są odporne na wodę (IPX4). Producent wyposażył Oppo Enco Free w akumulator o pojemności 31 mAh pozwalający na pięciogodzinne odtwarzanie muzyki.
Natomiast w zestawie znajdziemy również etui pełniące funkcję powerbanka o pojemności 410 mAh, które zwiększą czas pracy słuchawek (przy muzyce) do 25 godzin. Aby skorzystać z opcji automatycznego parowania za smartfonem, czyli opcji zbliżonej do tej dostępnej w Apple AirPods, potrzebny będzie smartfon Oppo z ColorOS 7.
Pojedyncza słuchawka waży zaledwie 4,7 grama. Niewiele, ale nawet taka waga potrafi sprawić trudności z dopasowaniem do ucha użytkownika. Na szczęście producent dorzuca do zestawu akcesoryjne gumki do uszu, dzięki czemu user może dostosować kształt akcesorium do swojej budowy anatomicznej. Dodam jeszcze, że w Oppo Enco Free znajdziemy takie technologie jak inteligenta redukcja czumów czy obsługa gestów. Rzecz jasna, nie są to killer ficzery. Mimo to ich obecność jest miłym gestem ze strony Oppo.
Sprzęt na rynku Chińskim kosztuje 699 juanów (około 380 zł) i będzie dostępny pod koniec miesiąca. Pozostaje nam teraz czekać, kiedy Oppo Enco Free trafią do Polski.
OPPO Reno 3 i Reno 3 Pro oficjalnie. Piękno wyparowało, ale specyfikacja nie zawodzi
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.