CES 2020 odbywają się w Las Vegas w terminie 7-10 stycznia 2020 roku.
Ekipa techManiaK.pl będzie na bieżąco relacjonować: Raport CES 2020
Wciąż nie wiemy, czym dokładnie będzie urządzenie nazywane OnePlus Concept One, jednak tuż przed jego odkryciem, chiński gigant opublikował w internecie pierwszy teaser, mówiący o tym, że będziemy mieli do czynienia z „niewidzialnym aparatem”, do którego stworzenia wykorzystano specjalne szkło, zmieniające kolor.
Atmosfera przed CES 2020, na którym smartfon OnePlus Concept One ma zostać zaprezentowany jest coraz bardziej gorąca. Chodzą pogłoski, że może tu chodzić o konkurenta Galaxy Fold – czyli następny, składany model. Tego dowiemy się dopiero na targach, 7-10 stycznia w Las Vegas, jednak już teraz wiemy, że plecki urządzenia nie zostaną oszpecone wieloma obiektywami aparatu – właśnie za sprawą nowej technologii, wykorzystanej przez OnePlus.
Według wpisu przedstawicieli OnePlus, obiektywy aparatu w ich nowym urządzeniu mają być ukryte pod czymś, co wydaje się być przyciemnianym szkłem, lub w zasadzie jedno-pikselowym wyświetlaczem LCD, który ma odkrywać niewidoczny normalnie aparat tylko podczas jego używania.
Jeśli chodzi o szczegóły, według przecieków, OnePlus Concept One ma wykorzystać szkło elektrochromowe. Jest to szkło barwione elektronicznie, które może ukryć obiektywy aparatu za tylną powierzchnią telefonu, odsłaniając je tylko wtedy, zostaną do tego przywołane.
Wszystko za sprawą faktu, że materiał ten został wzbogacony o dodatkową warstwę, reagującą na przepływ prądu. Przy odpowiednim napięciu może on zmienić swoją przejrzystość – rozjaśnić się, lub przyciemnić. Wiele wskazuje na to, że technologia została zapożyczona od marki McLaren, która wykorzystuje ją w oknach dachowych swoich samochodów, a teraz i także w ramach kontynuacji współpracy z OnePlus.
Potrójne, czy nawet poczwórne obiektywy aparatów w smartfonach są już na rynku całkowitą codziennością. Przyniosły one z pewnością nowe możliwości technologiczne, jednak niestety nie spotkały się z aprobatą użytkowników, jeśli chodzi o ich wpływ na estetykę modeli. Tym samym, rozwiązanie, które pozwoli pokazać owe obiektywy tylko w momencie ich używania jest czymś, co z pewnością ucieszy konsumentów. Niemniej, czy tak jak zwykle bywa w przypadku rewolucyjnych rozwiązań – zostaną wprowadzone kosztem innych aspektów?
Pierwszym pytaniem, jakie się nasuwa, jest to, jak z ciągłym przyciemnianiem szkła podczas niekorzystania z aparatu poradzi sobie bateria urządzenia? W końcu pobór energii ma następować właśnie podczas wspomnianego przyciemniania, czyli we większej części czasu korzystania ze smartfona – w końcu z aparatu korzystamy stosunkowo sporadycznie.
Czego Wy spodziewacie się po nowym koncepcie OnePlusa?
CES 2020 odbywają się w Las Vegas w terminie 7-10 stycznia 2020 roku.
Ekipa techManiaK.pl będzie na bieżąco relacjonować: Raport CES 2020
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…