Lenovo zaprezentowało nowe urządzenie będące hybrydą tabletu oraz komputera o dość nietypowej konstrukcji. ThinkPad X1 Fold jest bowiem sprzętem wyposażonym w elastyczny ekran. To stwarza całkiem interesujące możliwości jego wykorzystania.
Urządzenia hybrydowe nie są niczym nowym dla rynku, jednakże konstrukcje składane stanowią zauważalny powiew świeżości. W zasadzie dopiero w ubiegłym roku mogliśmy zapoznać się z pierwszymi wariacjami na temat sprzętów z elastycznymi ekranami. Najpopularniejszym okazała się propozycja Samsunga, co nie powinno dziwić nikogo. Galaxy Fold jest bowiem urządzeniem namacalnym, czyli takim, który przeciętny Kowalski (jeśli dysponuje odpowiednią kwotą) może zwyczajnie kupić.
Warto pamiętać, że składane ekrany można wykorzystać również w tabletach i komputerach, o czym przypomniało nam Lenovo.
ThinkPad X1 Fold, czyli od prototypu do oficjalnej prezentacji
Sprzęt, choć jako prototyp został nieśmiało zapowiedziany już w ubiegłym roku, jednak teraz możemy porozmawiać o konkretach. ThinkPad X1 Fold kosztujący 2499 dolarów trafi do pierwszych klientów mniej więcej w połowie 2020 roku. Patrząc na jego wizualną stronę, wnioskuję, że urządzenie znajdzie rzeszę nabywców. W końcu niecodziennie na półki sklepowe trafia hybryda tabletu i komputera wykorzystująca elastyczny ekran.
Sprzęt składa się podobnie, jak ma to miejsce w Motoroli RAZR, czyli „do środka”. Po rozłożeniu ekranu OLED użytkownik otrzymuje 13,3-calową powierzchnię roboczą o proporcji 4:3 i rozdzielczości 2048 x 1536 pikseli. Po złożeniu ThinkPad X1 Fold staje się 9,7-calowym tabletem. Całość prezentuje się elegancko i jak zapewnia Lenovo, do budowy konstrukcji użyto lekkich materiałów, w tym włókna węglowego. Za wydajność jednostki odpowiada procesor Intel wykorzystujące technologię hybrydową.
Warto w tym miejscu zaznaczyć, że sprzęt otrzyma modem LTE/5G, dzięki czemu może być stale podłączony do sieci. Niestety, ThinkPad X1 Fold nie otrzyma na start wyczekiwanego Windowsa 10X. W urządzeniu zastosowano bowiem klasyczną „dziesiątkę”. Najwyraźniej, edycja „X” nie była jeszcze gotowa.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.