Podsumowanie końcówki 2019 roku nie wypadło pozytywnie dla Samsunga. Choć koreański producent pozostaje liderem w świecie smartfonów, to traci na podzespołach, które stanowią lwią część przychodu.
Samsung podsumował czwarty kwartał 2019 roku i nie wygląda to najlepiej. Koreański producent notuje spore straty przychodów. Jakie są tego przyczyny?
Samsung traci na podzespołach
Czwarty kwartał nie się zbyt łagodnie z koreańskim producentem. Podsumowanie finansowe wskazuje, że osiągnięty wynik jest o aż 34 procent słabszy niż w analogicznym okresie 2018 roku. Powodów jest kilka i spróbuję je tutaj podsumować.
Jak pewnie się domyślacie, nie chodzi głównie o smartfony. Samsung to potężne zaplecze elektroniczne dla całej branży. Matryce do smartfonów, ekrany, procesory, pamięci. Przez amerykańsko-chińską wojnę handlową tracą wszyscy, w tym i Korea. Nie ma klientów na układy scalone, nie ma przychodu, a przecież Samsung jest największym producentem pamięci na rynku. Na kiepski wynik finansowy złożył się również spadek cen ekranów – kolejnego potężnego biznesu. Żeby to zobrazować, wystarczy powiedzieć, że 75 procent przychodu w 2018 rok stanowiły właśnie komponenty, nie gotowe urządzenia.
Dobrze się dzieje we flagowej półce
Przejdźmy jednak do „mięska”, czyli smartfonów. Tutaj Koreańczycy pozostali rynkowym liderem w ilości dostarczonych modeli, za nimi plasują się Huawei i Apple. Tutaj ciekawostka – o ile całą linię A oceniliśmy pozytywnie, a poza Galaxy A80 ceny były całkiem rozsądnie dobrane, to chętnych nie było wcale aż tak dużo. Co innego w wyższej półce, gdzie jest więcej niż dobrze, aż do segmentu 5G, gdzie Samsung bardzo mocno się rozpycha.
Czy takie modele jak Samsung Galaxy S20 i wszystkie jego odmiany, oraz Galaxy Fold 2 uratują przed kolejnymi spadkami? Wydaje się, że sporo zależy od rozwoju sieci 5G, która jest promowana u większości, nawet mniejszych, producentów, ale póki co nie ma to przełożenia na zainteresowanie użytkowników. Dlaczego? Oczywiście ze względu na dostępność nowego standardu, o czym boleśnie przekonałem się, testując Huawei Mate 20 X 5G.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.