Twitter pozwoli wybrać, kto może odpowiadać na komentarze

Podczas tegorocznych targów CES odbywających się w Las Vegas Twitter zapowiedział wdrożenie istotnej nowości związanej z systemem komentarzy. Chodzi o ograniczenia, które mają pomóc w zapanowaniu porządku na platformie. Nie jestem do końca przekonany o słuszności pomysłu.

Twitter w przeciwieństwie do Facebooka jest pewnego rodzaju wolnością. Bardzo często to właśnie Ćwierkacz pozwala na szybką weryfikację informacji, a także na ich błyskawiczne rozprzestrzenienie się. Nowa funkcja dotycząca możliwości ograniczenia komentarzy pod tweetami niespecjalnie wpłynie na kwestię zasięgów, ale może mieć istotny wpływ na weryfikacyjny potencjał serwisu. Do rzeczy.

Ograniczenia komentarzy na Twitterze

Dla mnie Twitter stanowi nie tylko źródło informacji oraz rozrywki. To również przydatne narzędzie pracy, które wspomaga w moim przypadku kontakt z markami, dziennikarzami, a także ze źródłami przeróżnych danych. Obecny kształt serwisu pozwala na sensowną weryfikację informacji oraz dyskusję z innymi użytkownikami. Najnowszy pomysł usługodawcy może jednak zmienić charakter społecznościówki… czyniąc ją podobną do Facebooka.

Okazuje się, że Twitter planuje wdrożenie funkcji ograniczenia komentarzy pod nowo utworzonymi tweetami. Do wyboru będą aż cztery możliwości:

• Global — komentarz może dodać każdy
• Group — komentarz mogą dodać osoby obserwowane oraz oznaczone w tweecie
• Panel — komentarz mogą dodać wyłącznie osoby oznaczone w tweecie
• Statement — komentarz może dodać wyłącznie autor tweeta

Klarowny podział z pewnością wspomoże utrzymanie ładu na konkretnych twitterowych profilach. To pewne, jednak w moim odczuciu nowe narzędzie nieco kłóci się z ideą serwisu pozwalającą na nieskrępowaną wymianę zdań pomiędzy użytkownikami. Aktualnie tak działa to na Facebooku, w przypadku którego możemy niemal dowolnie moderować dyskusję. Czy Twitter postępuje więc słusznie? Zdania, co łatwo zgadnąć, są podzielone.

https://www.gsmmaniak.pl/1086832/facebook-fanpage-afera-anonimowosc/

Uważasz, że ograniczenie komentarzy na Twitterze to dobry ruch usługodawcy?

Źródło 1, 2, 3