Oppo Reno 2Z/fot. gsmManiaK.pl
Spis treści
Gdybym obecnie zastanawiał się nad zakupem smartfona za jakieś 1700 złotych, to w szranki stanęłyby Xiaomi Mi 9, Xiaomi Mi 9T Pro oraz Oppo Reno 2Z. Po namyśle dołożyłbym do tego Huawei P20 Pro. I wiecie co? Kupiłbym Oppo, a na drugim miejscu postawił flagowca ze Snapdragonem 855 i bezramkowym deisgnem, czyli Mi 9T Pro.
Jest najładniejsze z całej czwórki. Ma najwięcej (z wersji dostępnych w Polsce) pamięci operacyjnej RAM, która dla przeciętnego użytkownika będzie znaczyła więcej, niż topowy procesor z pozostałych modeli. Subiektywnie ma też najładniejszy ekran, ale tutaj nie będę się upierał, jeśli ktoś ma inne zdanie.
Reno 2Z nie ma żadnej poważnej wady, a producentowi udało się uniknąć błębów w aparacie. Nakładka ColorOS jest, cóż – kolorowa, ale można do tego przywyknąć, a do tego oferuje wszystkie funkcjonalności, jakich możesz wymagać. Podsumowując – to świetny smartfon w tej cenie i jego zakup mogę zdecydowanie polecić.
ZALETY
|
WADY
|
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
vivo Y300 Pro+ zadebiutował oficjalnie. Kosztuje mniej niż 1000 złotych, ma baterię 7300 mAh, flagowy…
Apple szykuje sporą aktualizację iOS, w której to aplikacja Zdrowie stanie się naszym podręcznym lekarzem.…
Pewnie nie brakuje użytkowników, którzy kupili Samsunga Galaxy A55 ze względu na długie aktualizacje. Może…
Amazon podobnie jak Epic Games lubi robić graczom niespodzianki. Te nierzadko trzymają wysoki poziom –…
Wygląda na to, że tego lata seria Samsung Galaxy Watch 8 zadebiutuje na półkach sklepowych.…
Santander, jak to ma ostatnio w zwyczaju, wystosował kolejny już bardzo ważny komunikat do wszystkich…