Oppo Reno 2Z/fot. gsmManiaK.pl
Spis treści
Gdybym obecnie zastanawiał się nad zakupem smartfona za jakieś 1700 złotych, to w szranki stanęłyby Xiaomi Mi 9, Xiaomi Mi 9T Pro oraz Oppo Reno 2Z. Po namyśle dołożyłbym do tego Huawei P20 Pro. I wiecie co? Kupiłbym Oppo, a na drugim miejscu postawił flagowca ze Snapdragonem 855 i bezramkowym deisgnem, czyli Mi 9T Pro.
Jest najładniejsze z całej czwórki. Ma najwięcej (z wersji dostępnych w Polsce) pamięci operacyjnej RAM, która dla przeciętnego użytkownika będzie znaczyła więcej, niż topowy procesor z pozostałych modeli. Subiektywnie ma też najładniejszy ekran, ale tutaj nie będę się upierał, jeśli ktoś ma inne zdanie.
Reno 2Z nie ma żadnej poważnej wady, a producentowi udało się uniknąć błębów w aparacie. Nakładka ColorOS jest, cóż – kolorowa, ale można do tego przywyknąć, a do tego oferuje wszystkie funkcjonalności, jakich możesz wymagać. Podsumowując – to świetny smartfon w tej cenie i jego zakup mogę zdecydowanie polecić.
ZALETY
|
WADY
|
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Oppo Find X8 Mini będzie bardzo smukłym smartfonem, który do tego nie zrezygnuje z wielkiej…
Ulefone Armor 28 Ultra rozbił bank. Smartfon ma 16 GB RAM, MediaTeka Dimensity 9300+, 1…
Choć może się to wydawać niesłychane, Huawei dominuje na rynku smartfonów. Składane telefony w Chinach…
Samsung Galaxy M35 5G ma nową cenę w Polsce. Teraz najbardziej opłacalnego Samsunga kupisz u…
Świeżutki iPhone 17 Air jednak nie będzie taki, jak się spodziewaliśmy. Jego rozmiary mogą niestety…
Motorola Razr 60 przed premierą zdradza pierwsze detale specyfikacji technicznej. Tańsza składana Motorola przynosi dobre…