Czym jest nowo zapowiedziany asystent Firefox Voice od Mozilli i kiedy trafi na smartfony?

Mozilla wydała eksperymentalny dodatek do swojej przeglądarki. Firefox Voice, bo tak nazwano narzędzie, to wirtualny asystent, przy pomocy którego będziemy mogli wykonywać akcje na stronach internetowych oraz korzystać z funkcji samej przeglądarki. Czy warto się nim zainteresować.

Na rynku mamy kilku asystentów głosowych. Mniej lub bardziej udane wirtualne twory mają pomagać nam w korzystaniu z urządzeń elektronicznych, systemów operacyjnych oraz wybranych usług. Co jakiś czas jesteśmy świadkami debiutu nowego rozwiązania. Nie inaczej jest i tym razem. O swój kawałek rynkowego tortu postanowiła powalczyć Mozilla.

Firefox Voice, czyli nieśmiała próba Mozilli

Firefox Voice to pomysł jak każdy inny. Nie można jednak twierdzić, że nie jest wart poznania, a nawet bliższego zaprzyjaźnienia się. Mimo że funkcja jest eksperymentalna i pozwala na dość ograniczone interakcje, należy pochwalić ją za dość sensowny model rozpoznawania mowy, przyjazny językowi naturalnemu. Wbrew pozorom, nie jest to rzecz oczywista w przypadku innych asystentów.

Asystent, bo chyba tak powinniśmy nazywać Firefox Voice, jest obecnie w fazie beta i możemy korzystać z niego testowo jedynie na desktopie. Możliwe, że narzędzie trafi również na smartfony, gdyż nikt stanowczo temu nie zaprzeczył. Minusem, choć nie dla wszystkich, będzie to, że FV „rozumie” jedynie język angielski. Nie powinno to jednak stanowić wielkiego zaskoczenia.

Jeśli powyższe nie jest dla was problemem, możecie pobrać dodatek i za jego pośrednictwem wykonać akcje takie jak:

• Otwieranie stron internetowych
• Uruchamianie playlisty na Spotify
• Wyszukiwanie konkretnej restauracji
• Uruchomienie kalendarza
• Wyszukanie wideo ze śmiesznymi kotami

To oczywiście jedynie przykłady i jak sądzę, możliwości narzędzia są znacznie szersze. Nie ukrywam jednak zawodu w związku z brakiem dostępności rozwiązania na smartfonach. Pozostaje mieć nadzieję, na to, że coś w tej materii drgnie.

Treści wolne od reklam za 5 dolarów miesięcznie — Mozilla pyta o radę

Źródło