Dotychczasowy dyrektor działu mobilnego Samsunga, DJ Koh ustępuje miejsca stosunkowo młodemu Roh Tae-moonowi. Wcześniejsze doświadczenie nowego szefa segmentu „mobile” mogą pomóc firmie walczyć z chińskimi konkurentami z Xiaomi i Huawei na czele. Czy 51-latek sprosta oczekiwaniom?
DJ Koh sprawował swoje rządy od 2015 roku i choć odpowiada za wiele sukcesów rynkowych, trudno nie dostrzec kilku kryzysów, które pojawiły się podczas „szefowania” rzeczonego jegomościa. Mam tu na myśli głównie problemy z elastycznym ekranem Galaxy Folda, którego debiut kilkukrotnie przekładano. Kłopotliwe okazało się również wycofanie z rynku samozapalającego się Galaxy Note’a 7. Ciężko powiedzieć, czy miało to wpływ na tytułową zmianę kadrową Samsunga. Nie jest to już istotne, gdyż za sterami siada właśnie Roh Tae-moon. Jak poradzi sobie nowy szef działu mobilnego?
Zmiany kadrowe dotyczące kierownictwa południowokoreańskiego przedsiębiorstwa są stosunkowo częste. Co kilka lat firma stara się odświeżyć fotele dyrektorów, opierając swoje decyzje na konkretnych przesłankach. Nie zawsze wiążą się one ze wpadkami szefostwa. W grę wchodzą również starannie przemyślane decyzje dotyczące przyszłych lat, w których będą realizowane z góry określone cele. Obsadzenie na stanowisku dyrektora działu mobilnego Roh Tae-moona, wydaje się przedstawiać drugi ze wspomnianych scenariuszy.
Nowy dyrektor jest uznanym wieloletnim pracownikiem koncernu. To właśnie Roh Tae-moonowi zawdzięcza się udane średnio- i niskopółkowe smartfony, które, nie da się ukryć, stanowią niemały sukces producenta. Niestety, wspomniane segmenty rynku są „pod władaniem” Huawei oraz Xiaomi i choć konstrukcje Samsunga są wyjątkowo atrakcyjne, walka z konkurencją nie jest łatwa. Może w niej pomóc Roh Tae-moon.
Choć nowy dyrektor działu mobilnego będzie musiał zmierzyć się ze średniopółkową konkurencją, z pewnością zawalczy również o kolejne projekty dotyczące składanych smartfonów. Samsung jest jednym z najważniejszych, jeśli nie najważniejszym graczem w rynku foldables o starania w tym zakresie są więcej niż istotne. Oczywiście tylko, jeśli firma chce być postrzegana jako lider.
https://www.gsmmaniak.pl/1090104/najczesciej-podrabiany-smartfon-2019/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nothing, a raczej jego podmarka, czyli CMF, ogłosiło właśnie datę premiery czterech nowych urządzeń. Chodzi…
vivo X200s to odchudzona wersja flagowego Ultra, która paradoksalnie wydaje mi się znacznie ciekawsza. Znamy…
Samsung nareszcie udostępnia aktualizację One UI 7 bazującą na Androidzie 15 pierwszym użytkownikom. Jako pierwsi…
Od niemal dwóch lat OnePlus 11 jest moim prywatnym telefonem, a od 2 miesięcy korzystam…
vivo X200 Ultra przed premierą pojawił się na zdjęciach na żywo. Fotograficzna dominacja jest tu…
Do sieci trafiła cena Samsung Galaxy S25 Edge w Europie. I wiecie co Wam powiem?…