Samsung Galaxy A71 trafił do pierwszych polskich sklepów, dzięki czemu ostatecznie potwierdziliśmy jego cenę. Galaxy A71 to smartfon z wyższej części średniej półki w cenie… flagowca Xiaomi. Co prawda podobają mi się pewne cechy Galaxy A71, ale dlaczego miałbym kupić go zamiast Xiaomi Mi 9T Pro?
Samsung Galaxy A71 został zaprezentowany w grudniu, a już na początku stycznia dostaliśmy potwierdzenie, że trafi do sprzedaży w Polsce – wtedy też poznaliśmy jego nieoficjalną cenę w naszym kraju. Teraz smartfon trafił do oferty pierwszych polskich sklepów, które ją potwierdziły.
W x-kom i Vobis smartfon Samsung Galaxy A71 SM‑A715 (6/128 GB) dostępny jest w cenie 1999 złotych. Co prawda oba sklepy nie mają go jeszcze na stanie, ale Vobis zapowiada dostępność towaru już na 24 stycznia, czyli najbliższy piątek. Do wyboru są trzy opcje kolorystyczne: czarna, srebrna i niebieska.
Ekran Galaxy A71 ma 6,7 cala oraz rozdzielczość Full HD+ (2400×1080), przy proporcjach 20:9. W jego górnej, centralnej części widzimy dziurkę na aparat do selfie o rozdzielczości 32 MP. Mamy więc do czynienia z panelem typu Infinity-O. Oczywiście jest to Super AMOLED ze zintegrowanym czytnikiem linii papilarnych.
Samsung Galaxy A71 został wyposażony w poczwórny aparat fotograficzny, złożony z:
Jeśli chodzi o podzespoły, to omawiany model napędza Snapdragon 730 (2 rdzenie 2,2 GHz Kryo 470 Gold + 6 rdzeni 1,8 GHz Kryo 470 Silver) z GPU Adreno 618, połączony z 6 GB RAM i 128 GB pamięci na pliki (z możliwością rozbudowy). Z jednej strony jest to całkiem wydajny zestaw, ale z drugiej trudno nie zauważyć, że w tej cenie da się bez problemu kupić znacznie, znacznie mocniejsze urządzenia – nawet flagowce z 2019 roku.
Na wyposażeniu Galaxy A71 znajdziemy też: akumulator 4500 mAh z szybkim ładowaniem 25W, port USB typu C, pełny Dual SIM (nanoSIM + nanoSIM + microSD), złącze jack 3,5 mm czy NFC, a wszystko to zamknięto w obudowie 3D Glasstic (tj. plastikowej) o wymiarach 163,6 x 76 x 7,7 mm i wadze 179 g.
Na sam koniec dobra informacja: Galaxy A71 ma na start Androida 10 i One UI 2.0. To oznacza, że czekają go jeszcze dwie duże aktualizacje.
O ile uważam, że Samsung stworzył naprawdę fajnego średniaka i Galaxy A71 może się okazać dobrym wyborem zakupowym, tak w obecnej cenie za nic w świecie bym go nie kupił. Myślę, że producent przesadził na start o jakieś trzysta złotych, gdyż właśnie o tyle tańszy był podobnie wyposażony Xiaomi Mi 9T, gdy pół roku temu debiutował w Polsce.
Niestety, ze względu na wysoką cenę Galaxy A71 musi mierzyć się nie ze średniakiem, a z flagowcem, gdyż za 1999 złotych da się kupić w oficjalnej polskiej dystrybucji Xiaomi Mi 9T Pro, a do tego zgarnąć także 300 złotych na kolejne zakupy (w wybranych sklepach).
Mimo pewnych przewag Galaxy A71 (Android 10, microSD, trochę pojemniejsza bateria), to właśnie Xiaomi Mi 9T Pro wydaje się znacznie lepszym wyborem do 2000 złotych.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…