Samsung przygotowuje się do premiery nowego smartfona. Galaxy A21s lub Galaxy A21 będzie niedrogim urządzeniem z dodatkowym aparatem do zdjęć makro. To nieczęsto spotykany w tańszych urządzeniach element. Sprawdźmy jednak, jak prezentują się pozostałe komponenty sprzętu.
Samsung pracuje nad nowymi smartfonami z Serii Galaxy A. Jednym z nich jest Galaxy A21s, który znany jest pod oznaczeniem SM-A217F. Sęk w tym, że rzeczony model będzie najprawdopodobniej przeznaczony wyłącznie na rynek amerykański. Czy to oznacza, że nie możemy liczyć na dostępność A21s w Polsce? Owszem, choć na inne niż USA rynki model ten może trafić pod nazwą Galaxy A21. Nie jest to natomiast pewne nazewnictwo, więc zatrzymajmy się przy A21s.
Jaki będzie Samsung Galaxy A21s?
Najważniejszą w mojej ocenie cechą Galaxy A21s będzie dodatkowy tylny aparat do zdjęć makro. Będzie to niestety moduł o skromnej rozdzielczości 2 Mpix. Nie jest to może nowość jakich mało, ale trzeba przyznać, że w niższych półkach cenowych nie spotykamy jej często. Całkiem nieźle na tym polu radziła sobie Motorola One Macro i jak sądzę, tytułowy smartfon Samsunga będzie nie gorszy.
Galaxy A21s wystąpi w opcjach z pamięcią 32 GB oraz 64 GB. Klienci będą mogli wybierać pomiędzy wariantami kolorystycznymi — czerwonym, niebieskim, białym oraz czarnym. Smartfon będzie pracował pod kontrolą Androida 10 z nakładką One UI 2.0, zaś na jego pleckach znajdziemy czytnik odcisku palca.
Zapowiada się więc przyjemnie, choć na ten moment trudno przewidzieć, jaka będzie dokładna specyfikacja techniczna urządzenia. Smartfon powinien zadebiutować pod koniec marca, choć jest to jedynie szacunkowy termin. Zakładając, że urządzenie trafi stosunkowo szybko, zastanawia mnie tylko jedna kwestia. Czy Galaxy A21s zagości u nas zarówno w wersji z 32 GB pamięci na dane, jak i z 64 GB przestrzeni „dyskowej”. Jak myślicie?
Samsung Galaxy A51 dostępny w Polsce. Niby to fajny smartfon, ale za słaby w tej cenie
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.