Jak większość z Was zapewne pamięta, pod koniec ubiegłego roku Niantic obiecał wprowadzenie do gry Pokémon Go nowej funkcji o nazwie Go Battle League, dzięki której trenerzy z całego świata będą mogli stanąć ze sobą do walki w systemie PVP. Na efekty nie było trzeba długo czekać.
Niantic rozpoczął już wdrażanie Go Battle League, a funkcja trafia do graczy na podstawie ich poziomu trenera. Być może niektórzy będą zmuszeni poczekać trochę dłużej, ponieważ Niantic tymczasowo wstrzymał wydanie, aby zapewnić bezproblemowy start tym samym i zapobiec problemom związanym z przeciążeniem serwerów. Niemniej, kiedy już funkcja będzie dostępna dla wszystkich, będzie można walczyć z innymi trenerami w dedykowanych ligach.
Ci, którzy mają szczęście wezmą udział w presezonie ligi trenreów i stoczą potyczki w trzech kategoriach – Great League, Ultra League, a także Master League. Są to zatem te same poziomy ligowe, które aktualnie obowiązują przy walkach PVP i z liderami. Tymczasem twórcy gry będą na bieżąco monitorować rozrywki i wprowadzać poprawki, aby oficjalny start pierwszego sezonu GO Battle League obył się bez niespodzianek.
Presezon rozpoczyna się teraz wraz z Great League. Zmiana na Ultra League nastąpi w poniedziałek, 10 lutego 2020 roku. Natomiast Master League wystartuje 24 lutego 2020 roku i potrwa do 9 marca, kiedy to ponownie powróci Wielka Liga. Te wszystkie działania mają pomóc między innymi określić idealną długość sezonu i próg oceny dla rang.
❗ Attention ❗
Trainers will soon be able to battle other Trainers from all around the world! We’re excited to announce that the #GOBattle League preseason will be starting soon! Learn more: https://t.co/Vc43qvu1sg pic.twitter.com/6f2jHzPKND— Pokémon GO (@PokemonGoApp) January 28, 2020
Aby móc grać w ligach, trzeba przejść pięć kilometrów, aby zdobyć wejściówkę i zyskać pięć biletów. Dziennie można uzyskać maksymmalnie trzy takie wejściówki, a zatem trzeba przejść 15 kilometrów, jeśli ma się ochotę walczyć z jak największą liczbą trenerów.
Dla leniwych albo mających mało czasu Niantic przygotował możliwość użycia PokéCoinów, aby opłacić swoją wejściówkę. To rozwiązanie da Wam dostęp do Battle Now, jeśli nie możesz ukończyć pięciokilometrowego marszu. Co bardzo istotne – im dalej jesteś od celu, tym wyższa jest opłata.
Do walk online będzie można także dołączyć poprzez wykorzystanie Premium Raid Pass, aczkolwiek w tym przypadku otrzymujemy dostęp do walk premium. Wg twórców gry trenerzy mogą uznać wygraną w takiej walce za jeszcze bardziej satysfakcjonującą. A to dlatego, że można otrzymywać lepsze nagrody za każdym razem, gdy wybrany, a także obniży liczbę zwycięstw potrzebnych do zdobycia pokemonów.
Dodać trzeba jeszcze, że korzystanie z tej formy nie wpływa na rangę ani ranking – jedynym sposobem na ich poprawę jest zwycięstwo w GO Battle League, przy wykorzystaniu tradycyjnych biletów dostępu.
Nagrody w GO Battle League
Nagrody będą uzależnione od rangi i wygranych bitew. Podczas bitwy można zdobyć dużą ilość tak zwanego gwiezdnego pyłu, w zależności od rangi i liczby wygranych bitew. Im więcej wygranych, tym więcej Stardusta. Można także zdobyć przedmioty takie jak rare candy, TM oraz ekskluzywne Pokémony.
Pikachu Libre i inspirowane nim awatary będą nagrodami za wygraną w GO Battle League. Pikachu Libre, ubrany w kostium o tematyce wrestlingowej, po raz pierwszy będzie dostępny w Pokemon Go. Przebranie to nie tylko jego jedyny atut, gdyż ma otrzymać również specjalny atak Flying Press, z którego korzysta legendarny Hawlucha.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.