Sklep Dragonist oficjalnie potwierdził, że wynajmował, a nie sprzedawał smartfony. W komunikacie wysłanym zaniepokojonym klientom można przeczytać, że dotyczyło to „transakcji na osobę prywatną”. Czy to oznacza, że zakupione urządzenia trzeba będzie zwrócić?
Najpierw Bestcena, a teraz Dragonist – oba sklepu podejrzewane są o wynajmowanie, a nie sprzedawanie smartfonów. Wiele wskazuje na to, że są one ze sobą powiązane poprzez KULM LLC.
O ile Bestcena jak na razie siedzi cicho, tak Dragonist postanowił odpowiedzieć na pytania zaniepokojonych klientów.
Dragonist przyznaje się do wynajmowania smartfonów
Na grupie Bestcena – poszkodowani przez sklep bestcena.pl nie brakuje osób, które kupowały smartfony w Dragonist. Podobne zapisy w ich regulaminach mocno ich zaniepokoiły, w związku z czym część z nich postanowiła zapytać Dragonist o wynajem smartfonów. Oto odpowiedź sklepu:
Konsultant Dragonist poinformował, że smartfony rzeczywiście były wynajmowane w przypadku transakcji na osobę prywatną. Teraz już wiemy, dlaczego wystawiane przez ten sklep „faktury” mówiły o kaucji, a nie o cenie sprzedaży.
>>>Podejrzanie tanie smartfony w znanych sklepach? Kłopotów możesz łatwo uniknąć
Dalsza część wiadomości to próba uspokojenia klientów. Dragonist zapewnia, że wynajmował smartfony na czas nieokreślony i nie będzie chciał ich zwrotu, a w ciągu dwóch lat po zakupie sklep zagwarantuje pełne wsparcie techniczne.
Inny klient zapytał o wymienioną w kontrowersyjnym regulaminie kaucję w wysokości 0,02 euro:
Ujawniono też, że już wkrótce zarząd firmy wyda oficjalne oświadczenie w całej tej sprawie, więc warto na nie poczekać. Nie traktujcie też słów konsultanta jako wyroczni, gdyż wszystko tak naprawdę zależy od rozwoju sytuacji.
Tylko spokój może nas uratować
Nie dziwię się temu, że klienci sklepów Bestcena i Dragonist przeżywają teraz nerwowe chwile, ale warto pamiętać o tym, że tak naprawdę nic nie zostało jeszcze przesądzone i nikt nie jest w stanie ze 100% pewnością powiedzieć, jak cała sprawa się skończy i jakie konsekwencje czekają te sklepy oraz ich klientów.
Radzę więc obserwować sprawę na bieżąco i nie popadać w szaleństwo, bo to na pewno w niczym nie pomoże.
Polecamy:
Podejrzanie tanie smartfony w znanych sklepach? Kłopotów możesz łatwo uniknąć
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.