Myśleliście, że Huawei permanentnie odpuści sobie współpracę z Google i wykorzystywanie usług giganta z w swoich smartfonach? Nic bardziej mylnego. Jeśli Alphabet da „zielone światło”, Chińczycy ponownie wejdą w usługi Google. Jest jednak małe „ale”. W zasadzie nie takie małe.
Na dzisiejszym spotkaniu Huawei pochwaliło się pewnymi liczbami. Te pokazują nam w sposób bezpośrednio, iż marka, a konkretnie rzecz ujmując — jej ekosystem na naszym rynku rośnie.
Liczba użytkowników AppGallery równie równolegle do liczby pobrań, co jest oczywiście następstwem wzrostów zarejestrowanych użytkowników ID Huawei w Polsce. Firma ani myśli spoczywać na laurach. Zamiast tego planowana jest intensyfikacja działań mających na celu uczynienie ekosystemu Huawei iście komplementarnym.
Czy znajdzie się w nim miejsce dla usług Google?
Najważniejszą rzeczą, której udało nam się dowiedzieć z dzisiejszego spotkania, jest to, że Huawei nie obraziło się na Google i jeśli tylko pojawi się stosowna możliwość, marka chętnie wróci do usług giganta z Mountain View. To dobra, a nawet bardzo dobra wiadomość, która oznacza, że pozycja koncernu w Europie nie jest zagrożona.
W tej sprawie musimy jednak zaczekać na informacje z USA. Jednakże koncern z Chin nie zamierza biernie przyglądać się rozwojowi sytuacji w oczekiwaniu do „błogosławieństwo” Stanów Zjednoczonych. Zamiast tego, firma rozwija prężnie swój ekosystem. Dotyczy to również naszego polskiego podwórka, na którym Huawei’a nie sposób nie zauważyć.
W czwartym kwartale 2019 roku odnotowano wzrost liczby polskich użytkowników Huawei AppGallery o 63 proc. w stosunku do poprzedniego kwartału. Liczba pobrań wzrosła natomiast aż o 78 proc. Daje nam to ponad 2 miliony aktywnych użytkowników usług Huawei w Polsce i ponad 4 miliony zarejestrowanych kont ID Huawei.
Koncern pragnie aktywnie rozwijać ekosystem i zamierza w tym celu postawić na zwiększoną liczbę fabrycznie instalowanych na smartfonach aplikacji. Nie jest to do końca jasna sprawa, gdyż przedstawiciele nie chcą potwierdzić wprost zamiarów zwiększenia „bloatware’u” do nawet kilkudziesięciu niekoniecznie przydatnych programów mobilnych.
O ile cieszy mnie deklaracja chęci ponownego działania z usługami Google, o tyle kwestia dodatkowych aplikacji budzi spory niepokój. Nie będę jednak oceniał sprawy, do czasu faktycznego podjęcia przez Huawei rzeczonych kroków.
Na koniec dodam tylko, że portfolio producenta może rozrosnąć się już wkrótce o kolejne 9 modeli z dość szerokiego przedziału cenowego. W grę wchodzą zarówno niskobudżetowce od 300 złotych, jak i urządzenia wycenione na kwotę do ponad 4 000 złotych.
Czuję, że będzie ciekawie.
https://www.gsmmaniak.pl/1095256/huawei-nie-wroci-do-aplikacji-google/
Źródło: Opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…