Już jest – niezwykła Motorola RAZR ze składanym ekranem pojawiła się w polskiej sprzedaży sieci Orange, a jej cena jest bardzo wysoka. Elastyczna Motorola to drogie nawiązanie do przeszłości i skok w przyszłość, ale pozwolą sobie na nią tylko nieliczni. Kupisz Motorolę RAZR?
Wynalazki kosztują, co potwierdza najnowszy i zarazem najbardziej niezwykły smartfon Motoroli – słynna RAZR z wirtualną kartą eSIM trafiła do wyłącznej sprzedaży sieci Orange, w której możecie ją kupić w pakiecie z abonamentem lub bez. Jedyny dostępny wariant kolorystyczny to czarny.
Płatność możecie rzecz jasna rozłożyć na raty, gdyż wydatek jest naprawdę spory – bez abonamentu regularna cena wynosi 7299 złotych. Zakupu Motoroli RAZR możecie dokonać na tej stronie internetowej, wybierając dla siebie dogodny wariant. Dodam tylko, iż podstawowa cena jest zauważalnie wyższa od europejskiej kwoty 1599 euro (ok. 6900 zł).
Pojawienie się w naszym kraju Motoroli RAZR było szeroko zapowiadane i miało nastąpić w lutym, w związku z tym Motorola nie napotkała opóźnień. Nasza redaKcja miała okazję zapoznać się z tym modelem znacznie wcześniej, a pierwsze wrażenia z użytkowania Moto RAZR znajdziecie w tekście Damiana.
Jak powiedział nasz redaktor prowadzący, Motorola RAZR ma w sobie coś magicznego, a konkretniej ekran, który z rozmiaru 6,2-cala (21:9) potrafi stać się mniejszy o połowę i wygodnie schować się do kieszeni oraz każdego innego schowka. Po złożeniu naszym oczom ukazuje się miniaturowy ekranik z Always on Display, umieszczony na zewnętrznej stronie obudowy.
Motorola RAZR to szalenie ciekawa konstrukcja od strony wizualnej, ale napotyka pewne problemy ze swoją specyfikację – za ponad 7 tysięcy złotych nie otrzymujemy najmocniejszego procesora dla flagowców, ale standardowego Snapdragona 710, który w 2020 roku trąci myszką. Chipset wspomaga 6 GB RAM.
Składana innowacja jest zasilana przez baterię o pojemności 2510 mAh, która obsługuje szybkie ładowanie o maksymalnej mocy 15 W. Energię z niewielkiego akumulatora pobierają dwa aparaty fotograficzne (16 MP + 5 MP) – warto dodać, że żaden z nich nie oferuje optycznej stabilizacji obrazu. To kolejny minus.
Motorola RAZR to niewątpliwie miszmasz najnowszych technologii i dość leciwej specyfikacji, do tego okraszonych wysoką ceną, ale nie ma co ukrywać – to nie smartfon dla wszystkich. To telefon dla miłośników sentymentu oraz bardzo bogatych maniaKów, którzy chcą wypróbować inną koncepcję na składane urządzenie.
https://www.gsmmaniak.pl/1068576/skladana-motorola-razr-pierwsze-wrazenia/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Strategia należąca do kultowej serii jest obecnie do kupienia za śmieszne pieniądze. Zgadza się, Tropico…
OnePlus Nord 4 to dla wielu najbardziej opłacalny telefon do 2000 złotych. Teraz nowa aktualizacja…
Xiaomi Civi 5 Pro to następca pięknego smartfona z pogranicza średniaków i flagowców. Dzięki przeciekowi…
OPPO Reno 13 Pro 5G i OPPO Reno 13 FS 5G to dwa zupełnie różne…
MediaTek Dimensity 9400e to nowy procesor dla zabójców flagowców. Jako pierwsze skorzystać mają z niego…
Sony Xperia 1 VII po dwóch rozczarowujących przeciekach nareszcie zdradza coś ciekawego. Nowy teleobiektyw i…