W ubiegłym roku gigant z Cupertino uzyskał patent na czytnik linii papilarnych umiejscowiony tuż pod ekranem Apple Watcha. Teraz okazuje się, że firma rozważa implementację Touch ID w koronie zegarka. Które rozwiązanie trafi do kolejnej generacji inteligentnego czasomierza Apple?
Patenty mają do siebie to, że nie zawsze są wykorzystywane. Czasami stanowią one jedynie zabezpieczenie interesów danego przedsiębiorstwa przez ewentualnym użyciem autorskiego rozwiązania. Ma to sporo sensu. Niemniej, z wniosków patentowych możemy dowiedzieć się o przyszłości danego produktu. Dotyczy to również Apple Watcha, w przypadku którego pojawiło się małe zamieszanie.
Apple Watch i Touch ID — czytnik pod ekranem czy w koronie?
Apple Watch jest aktualnie najpopularniejszym inteligentnym zegarkiem. Biorąc pod uwagę stosunkowo wysoką cenę urządzenia, trzeba przyznać, że jest to niemałe osiągnięcie. Mało tego — z generacji na generację sprzęt ten zyskuje jeszcze bardziej w oczach konsumentów, co pozwala wróżyć mu świetlaną przyszłość. Nie jest to jednak gadżet bez wad. Smartwatchowi od Apple brakuje między innymi solidnego zabezpieczenia przez nieuprawnionym użyciem.
W przypadku smartfonów sprawa jest jasna. Aby zabezpieczyć urządzenie w sposób wygodny dla użytkownika, wybieramy czytnik linii papilarnych lub skaner twarzy. Z Apple Watchem nie jest już tak kolorowo, ale wiele może zmienić w tym względzie kolejna generacja urządzenia.
Niemal pewne jest to, że producent zastosuje tutaj biometrię w postaci czytnika linii papilarnych. Nie wiadomo natomiast, gdzie znalazłby się odpowiedni moduł. Początkowy patent sugerował, że będzie to skaner wtopiony pod ekranem, jednak teraz sprawa nie jest już taka oczywista. Ba, całkiem możliwe, że element stanie się integralną częścią korony. Tak przynajmniej wynika z najświeższej dokumentacji patentowej.
Jeśli miałbym wybierać pomiędzy obydwoma rozwiązaniami, obstałbym za drugim. Jak sądzę, czytnik w koronie działałby szybciej i sprawniej aniżeli odpowiednik wtopiony pod ekran.
Apple się kończy? No to popatrzcie na najnowsze wyniki finansowe
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.