OnePlus wprowadza do swoich smartfonów kolejną funkcję, która podniesie atrakcyjność tych flagowców przy zakupie. Modele OnePlus to najlepszy wybór dla każdego fana czystego Androida, ale którego z nich wybrać w 2020 roku?
Bliska współpraca pomiędzy OnePlusem i Google nie jest dla nikogo tajemnicą, a dzisiaj doszło do kolejnego jej zacieśnienia. Jak tak dalej pójdzie, to jedynym argumentem do zakupu Pixela będzie oprogramowanie aparatu.
Jestem mocno zaskoczony faktem, że producenci nie wprowadzili jeszcze do szerokiej dystrybucji rozwiązań, które pozwalają na przekształcenie smartfona w inteligentny wyświetlacz, kiedy urządzenie jest podpięte do ładowarki. Stawiacie go sobie na szafce nocnej na stojaku do ładowania (o ile taki posiadacie, ja jestem fanem) i gotowe.
Oczywiście samo wyświetlanie informacji na ekranie z ciemnym tłem to już przeżytek. Smartfon zmieniać się będzie wtedy w rodzaj inteligentnego głośnika, z którym możemy komunikować się przy pomocy Asystenta Google.
Najlepsze jest to, że OnePlus wcale nie zamierza robić z tego killer feature’a dla najnowszych modeli, bo taką funkcję otrzymają wszystkie modele do OnePlusa 3 włącznie. Przypomnę tylko, że ten flagowiec debiutował w…2016 roku. OnePlus to iPhone z Androidem? Chyba już kiedyś coś takiego napisałem…
Na to pytanie odpowiedzi częściowo dostarczyłem już powyżej. Skoro tak „stare” smartfony OnePlus nadal są aktualizowane do nowych rozwiązań, to równie dobrze możesz sporo zaoszczędzić i rozejrzeć się na rynku używanych urządzeń. Co innego, jeśli zależy Ci na wydajności i dobrej baterii – wtedy na ringu zostaje dla mnie czterech kandydatów.
Zaczynając od najtańszego, szukając mocy obliczeniowych i szybkiego działania, wybierz OnePlusa 7. W dobrej cenie dostaniesz pamięć UFS 3.0 i nadal bardzo mocnego Snapdragona 855 – wadą może być przeciętny aparat. Rozwiązaniem będzie dopłacenie do modelu 7T, który dodatkowo posiada zjawiskowy ekran 90 Hz.
Dla najbardziej wymagających zostają OnePlus 7 Pro i 7T Pro. Oba na pewno w najbliższym czasie doczekają się niezłych wyprzedaży przed premierą następców, więc to idealny moment, żeby kupić najładniejszego flagowca 2019 roku.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Oppo Find X8 Mini będzie bardzo smukłym smartfonem, który do tego nie zrezygnuje z wielkiej…
Ulefone Armor 28 Ultra rozbił bank. Smartfon ma 16 GB RAM, MediaTeka Dimensity 9300+, 1…
Choć może się to wydawać niesłychane, Huawei dominuje na rynku smartfonów. Składane telefony w Chinach…
Samsung Galaxy M35 5G ma nową cenę w Polsce. Teraz najbardziej opłacalnego Samsunga kupisz u…
Świeżutki iPhone 17 Air jednak nie będzie taki, jak się spodziewaliśmy. Jego rozmiary mogą niestety…
Motorola Razr 60 przed premierą zdradza pierwsze detale specyfikacji technicznej. Tańsza składana Motorola przynosi dobre…