Nakładka EMUI to dla Huawei jeden z najważniejszych produktów, który z generacji na generację przynosi sporo ważnych zmian. EMUI 11 może być wyjątkowe ze względu na jeden czynnik, powiązany z brakiem usług Google.
Huawei nie ma dostępu do aplikacji Google i wydaje się, że jeszcze długo nie będzie mieć, gdyż Stany Zjednoczone, pomimo obietnic szybkiego rozwikłania sprawy, nie palą się do wypisania firmy z tzw. czarnej listy.
Zależy to w głównej mierze od kaprysu Donalda Trumpa i przebiegu wojny handlowej z Chinami. Co w tej sytuacji może zrobić producent?
Marka nie schowała się pod ziemię i uratowała sprzedaż z 2019 roku, choć nie bez poważnych trudności – europejska sprzedaż smartfonów Huawei kuleje, a nowe telefony przez brak dostępu do usług Google nie mają szans powodzenia.
Huawei podjęło więc kroki dążące do usamodzielnienia swoich smartfonów i odcięcia pępowiny od Google. Powołano do życia Huawei Mobile Services (HMS), które mają w całości zastąpić wszystkie aplikacje amerykańskiego giganta.
To właśnie usługi Huawei mogą być główną nowinką w EMUI 11, którego premiera nastąpi za kilka miesięcy. Nowa nakładka może być stuprocentowo powiązana z HMS, dzięki czemu chiński twórca ma szansę stworzyć spójny ekosystem – na wzór iOS od Apple.
Pakiet aplikacji od Huawei składa się przede wszystkim ze sklepu AppGallery, który nie doczekał się zmian wraz z nadejściem EMUI 10 – wprowadzenie istotnych poprawek w EMUI 11 to ostatni dzwonek, by przekonać klientów do AppGallery.
W AppGallery należałoby zmienić stronę wizualną, dodać wiele popularnych programów z Europy oraz zachęcić użytkowników i deweloperów do instalowania aplikacji właśnie ze sklepu Huawei.
Ten ostatni czynnik producent już spełnia, ponieważ za instalację poszczególnych aplikacji Huawei można zyskać atrakcyjne bonusy – szczegóły znajdziecie pod tym adresem.
HMS to także przeglądarka internetowa, aplikacja do motywów, chmura Huawei i autorski asystent – do szczęścia brakuje jeszcze wielu programów, na przykład pełnoprawnego pakietu biurowego.
Jestem przekonany, że minie jeszcze kilka lat, nim Huawei będzie gotowe do walki z Google jak równy z równym, ale w tej sytuacji producent nie ma wyboru – do czasu powrotu do łask Stanów Zjednoczonych Huawei musi szybko znaleźć zamiennik dla starych, dobrych aplikacji Google.
https://www.gsmmaniak.pl/1100034/smartfony-huawei-emui-11-android-11-aktualizacja-lista/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nagradzany souls-like w raczej niecodziennej odsłonie trafił do jednego ze sklepów internetowych z bardzo atrakcyjną…
W zeszłym roku globalnie zaprezentowano realme GT 7 Pro, a teraz do debiutu przygotowuje się…
Hack and Slash do kupienia w cenie 9 zł? Z tą kapitalną ofertą jest to…
Jeśli potwierdzi się, że Samsung Galaxy S26 otrzyma nową, przełomową baterię z szybkim ładowaniem 65W,…
Aż trudno uwierzyć, że w przedziale 1000-1500 złotych kupimy smartfon z wodoszczelnością, 5 latami aktualizacji,…
"Marsz aktualizacyjny" producenta Nothing trwa w najlepsze. Tym razem smartfon jego submarki doczekał się najnowszego…