Andy Rubin, znany również jako „Ojciec Androida” ogłosił właśnie zamknięcie biznesu Essential Products, w ramach którego na rynek trafił swojego czasu innowacyjny Essential Phone. Co gorsze, firma zapowiedziała dodatkowo zakończenie wsparcia dla wspomnianego smartfona PH-1.
Nic nie może trwać wiecznie, ale „żywot” niektórych projektów jest naprawdę krótki. Kiedy pod koniec maja 2017 roku zaprezentowano smartfon Essential Phone, a w zasadzie Essential PH-1, byłem pełen nadziei. W końcu za urządzenie zabrał się nie kto inny jak Andy Rubin. Rzeczony jegomość to nie człowiek znikąd, a znana w świecie technologicznym postać. To on założył Android Inc., czyli firmę, która trafiła ostatecznie w ręce Google. Co więc mogło pójść nie tak z projektem Essential?
To koniec Essential Phone
Essential Phone był chyba pierwszym nietypowym smartfonowym projektem, w który tak naprawdę uwierzyłem. Przynajmniej na początku. Wizja modułowości urządzenia oraz protoplasty notcha wydała mi się niesamowicie interesująca, ale smartfon przyciągał mnie czymś jeszcze. Chodzi o jego twórcę. Otóż za PH-1 stał Andy Rubin, człowiek, którego można nazwać z pełną świadomością Ojcem Androida.
Firma nie spoczęła jednak na laurach i postanowiła opracować następcę urządzenia. Tym razem postawiono na jeszcze większą innowację. Koncepcyjne rozwiązanie nazwane roboczo Gem, a które miało szansę „skończyć” jako Essential Phone 2, zaskakiwało podłużną konstrukcją i mocno nietypowymi rozwiązaniami software’owymi. Nie jestem do końca pewny tego, czy przedsięwzięcie powiodłoby się, jednak nie będzie mi już dane się o tym przekonać.
Firma postanowiła zwinąć swoje zabawki i zamknąć wszelkie projekty. Oficjalny komunikat zakłada również zakończenie wsparcia dla modelu PH-1, który otrzymał ostatnią aktualizację 3 lutego. Przy okazji ogłoszenia pokazano kilka interesujących filmów ukazujących efekty prac nad Gem.
Niestety, losy Essentiala nie mogły potoczyć się w inny sposób. Brak istotnego znaczenia dla rynku urządzeń mobilnych musiał odbić się na popularności producenta oraz w efekcie doprowadzić do problemów z rozwojem kolejnych projektów zespołu.
Będziecie płakać po Essential Phone?
Andy Rubin prezentuje nowy smartfon Essential. Jest niezwykle dziwaczny
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.