Wystarczyły dwa tygodnie, by cena Huawei Mate 30 Pro w jednym z polskich sklepów spadła aż o 30%, a do tego ciągle można zgarnąć fajne bonusy! Czy teraz warto kupić Mate 30 Pro bez preinstalowanych aplikacji i usług Google? Sprawdź nową cenę flagowca Huawei i zdecyduj.
Promocja na Huawei Mate 30 Pro
Huawei Mate 30 Pro oficjalnie trafił do Polski dwa miesiące temu (w cenie 4299 złotych), jednak początkowo był dostępny tylko w oficjalnym sklepie producenta i to z przerwami.
Dopiero dwa tygodnie temu Mate 30 Pro trafił do innych autoryzowanych sklepów, więc naprawdę niedawno.
Jak się okazuje, ten stosunkowo krótki okres w otwartej sprzedaży wystarczył, by Huawei Mate 30 Pro doczekał się potężnej promocji w jednym z polskich sklepów!
Mate 30 Pro aż 1300 złotych taniej!
Na 30% przecenę Huawei Mate 30 Pro zdecydował się sklep x-kom, więc teraz trzeba za niego zapłacić 2999 złotych (-1300 zł), co jest najniższą ceną w Polsce.
To jeszcze nie wszystko, gdyż ciągle aktywna jest dodatkowa promocja, dzięki której można zgarnąć słuchawki FreeBuds 3 i opaskę Band 4 za 1 zł oraz dodatkową ochronę ekranu, a opcjonalnie nawet 500 złotych zwrotu przy odsprzedaży starego smartfona.
Dwa pierwsze prezenty pomoże Ci zgarnąć kod rabatowy mate30pro-prezent. Sposób na przytulenie dwóch kolejnych znajdziesz w regulaminach akcji (ubezpieczenie, odkup).
Co potrafi Huawei Mate 30 Pro?
Wyświetlacz Mate 30 Pro wykonany jest w technologii OLED. Panel ma przekątną 6,53 cala, rozdzielczość Full HD+ (2400×1176) i ekstremalnie zagięte krawędzie – pod kątem aż 88 stopni.
Ta niezwykła konstrukcja wymusiła rezygnację z klasycznych klawiszy głośności, które zostały zastąpione przez gesty. Do tego z ekranem zintegrowano czytnik linii papilarnych oraz głośnik rozmów.
W górnej części matrycy znajdziemy spore wcięcie, gdyż ukryto w nim nie tylko 32-megapikselową kamerkę selfie, ale także moduły obsługujące zaawansowane rozpoznawanie twarzy w technologii 3D oraz pozwalające na obsługę telefonu przy pomocy tzw. gestów powietrznych.
Huawei Mate 30 Pro napędzany jest przez nowy procesor Kirin 990, zaprezentowany na targach IFA 2019 w Berlinie. Został on połączony z 8 GB RAM. Na dane użytkownika producent przeznaczył 256 GB pamięci.
Mate 30 Pro wyposażono w poczwórny aparat główny, ułożony w charakterystycznym okręgu – jak dla mnie wygląda to lepiej, niż wyspa z Galaxy S20.
Oto konfiguracja aparatu:
- jednostka główna 40 MP (1/1,7″) ze światłem f/1.6 i optyczną stabilizacją obrazu,
- 40-megapikselowy szeroki kąt (f/1.8),
- 8-megapikselowy teleobiektyw z OIS, 3-krotne przybliżenie optyczne i 5-krotne hybrydowe,
- kamerka 3D ToF.
Smartfon zasilany jest przez akumulator o naprawdę solidnej pojemności 4500 mAh z bardzo szybkim ładowaniem przewodowym o mocy 40W oraz szybkim ładowaniem bezprzewodowym 27W, a do tego z ładowaniem zwrotnym.
Ogniwo razem ze wszystkimi podzespołami zostało zamknięte w obudowie o wymiarach 158,1 x 73,1 x 8,8 mm i wadze 198 gramów.
Co prawda Mate 30 Pro pracuje pod kontrolą Androida 10, ale nie ma wgranych usług i aplikacji Google. Niby da się to zrobić na własną rękę, ale szybki spadek ceny smartfona sugeruje, że mało kto się na to decyduje.
Nie przegap kolejnej promocji
Jeżeli szukasz przecen i promocji i nie chcesz przegapić dobrych okazji, zachęcam do śledzenia naszego maniaKalnego profilu Łowcy Promocji na facebooku. Codziennie sprawdzamy co ciekawego można znaleźć w Sieci.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.