Ostatnia promocja na Huawei Mate 30 Pro nie okazała się przypadkiem. Cena Mate 30 Pro została obniżona aż o 1300 zł w kilku polskich sklepach, także w oficjalnym sklepie Huawei. Dodatkowo, w ramach prezentu, zgarnąć można bardzo fajne prezenty. Czy teraz warto kupić Huawei Mate 30 Pro, mimo braku wgranych aplikacji Google?
Huawei Mate 30 Pro byłby świetnym materiałem na kolejny przełom w historii Huawei i najmocniejszym kandydatem do tytułu najlepszego smartfona 2019 roku. Niestety, problemy Huawei ze Stanami Zjednoczonymi i odcięcie Chińczyków od usług, aplikacji i certyfikacji Google spowodowały, że początkowo liczba chętnych na ten smartfon okazała się naprawdę niewielka.
Mimo tego niepowodzenia, Huawei zdecydował się na wprowadzenie Mate 30 Pro do większej ilości polskich sklepów i do operatorów. Co prawda producent przygotował ciekawą ofertę z ciekawymi bonusami, jednak ani myślał obniżyć ceny Mate 30 Pro, więc za smartfon ciągle trzeba było zapłacić 4299 złotych.
Wiele osób podejrzewało, że Huawei Mate 30 Pro raczej nie stanie się bestsellerem i dość szybko doczeka się obniżki ceny. Przewidywania te okazały się słuszne – po dwóch miesiącach w Polsce i po dwóch tygodniach rozszerzonej dystrybucji, flagowiec Huawei staniał aż o 30%.
Jak się okazuje, opisywana przeze mnie promocja nie okazała się jednorazową akcją tylko jednego sklepu.
Z ciekawości zajrzałem do innych polskich sklepów, które oferują Mate 30 Pro i są autoryzowanymi partnerami Huawei. Okazuje się, że staniał on do poziomu 2999 złotych (aż 1300 zł taniej!) nie tylko w x-kom, ale także Media Expert, Avans i także w autoryzowanym sklepie Huawei. Podejrzewam, że już wkrótce cenę obniżą pozostali sprzedawcy.
Decydując się na zakup Huawei Mate 30 Pro, ciągle można zgarnąć gratisy, tj. słuchawki FreeBuds 3 i opaskę Band 4 za 1 zł oraz dodatkową ochronę ekranu, a opcjonalnie nawet 500 złotych dodatku przy odsprzedaży starego smartfona. Szczegóły w tej sprawie znajdziecie na stronie producenta oraz w sklepie, w którym zachcecie dokonać zakupu.
Huawei Mate 30 Pro to rewelacyjny smartfon, pod wieloma względami. Model ten chwali się niesamowitym wyposażeniem (zaawansowane rozpoznawanie twarzy, czytnik w ekranie, bateria 4500 mAh), potężną specyfikacją, świetnym poczwórnym aparatem o wszechstronnej konfiguracji czy wyświetlaczem o ekstremalnie zagiętych krawędziach, co może nie jest wybitnie praktyczne, ale na pewno wygląda zjawiskowo.
Wszystko byłoby pięknie, gdyby nie brak aplikacji, usług i certyfikacji Google. Jasne, da się je wgrać na własną rękę, ale jak wiele osób, decydując się na zakup telefonu w tej (ciągle nie niskiej) cenie, jest gotów się w to bawić? Podobnie wycenieni rywale mają wszystko już po wyjęciu z pudełka, więc klient nie musi przejmować się absolutnie niczym.
Do tego Mate 30 Pro ma mocnego, znacznie mniej bezproblemowego konkurenta i to „w rodzinie”. Chodzi oczywiście o Huawei P30 Pro, którego da się dorwać taniej i to także ze słuchawkami Freebuds 3. Moim zdaniem – i paru znajomych z branży – to lepszy, bezpieczniejszy i ciekawszy wybór.
https://www.gsmmaniak.pl/1082556/huawei-p30-pro-recenzja-opinia-po-9-miesiacach/
Jeżeli szukasz przecen i promocji i nie chcesz przegapić dobrych okazji, zachęcam do śledzenia naszego maniaKalnego profilu Łowcy Promocji na facebooku. Codziennie sprawdzamy co ciekawego można znaleźć w Sieci.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Pełna specyfikacja oraz ceny POCO F7 / Redmi Turbo 4 Pro trafiły do sieci od…
Infinix Note 50s 5G+ to smartfon z pachnącą obudową w cenie, której raczej byś się…
Świetna strategia – Banished swego czasu zdobyła niemałą popularność na Steam, teraz kilka lat po…
Poznaliśmy specyfikacji flagowca Motorola razr 60 Ultra na kilka dni przed oficjalną premierą. Składany smartfon…
Prawdziwie pełnowymiarowy ekran, niespotykany design i świetna wycena. W taki sposób zapowiada się nowa nubia…
Redmi Turbo 4 Pro będzie pierwszym telefonem na świecie ze Snapdragonem 8s Gen 4. Producent…