Do sieci trafiła informacja o szybkim debiucie Honora V30 i Honora V30 Pro w Europie. Smartfony będą pozbawione usług i aplikacji Google, które całkowicie zostaną zastąpione przez HMS. Czy to wystarczy, by przekonać klientów do rezygnacji z flagowców konkurencji?
- Honor V30 i V30 Pro niedługo trafią do Europy.
- Smartfony nie będą miały aplikacji Google.
- HMS będzie dostępne od razu po wyjęciu z pudełka
Honor V30 zadebiutuje w Europie
Serwis MySmartPrice twierdzi, że Honor V30 i Honor V30 Pro niedługo trafią do Europy i będą pierwszymi modelami, które zaraz po wyjęciu z pudełka będą silnie zintegrowane z Huawei Mobile Services, co ostatecznie przekreśla szansę na debiut tych modeli z usługami Google w najbliższej przyszłości. Jak zwykle wszystko będzie zależało od cen, bo pod względem wyposażenia nie brakuje im niczego, by odnieść sukces.
Bez jakich aplikacji nie możesz żyć? Pytam, bo będę testował Huawei AppGallery
Jaki jest Honor V30?
Z przodu Samsung Galaxy S10 Plus, z tyłu Samsung Galaxy S20. Tak najprościej opisałbym design Honora V30, bo choć oryginalność nie jest jego najmocniejszą stroną, to flagowiec nadal jest multimedialnym kombajnem, któremu niewiele brakuje do Huawei Mate 30 Pro.
Smartfon ma naprawdę udany aparat, co akurat nie jest zaskoczeniem u tego producenta. Wariant Pro otrzymał jedną z najwyższych not w historii DxOMark, a podstawowa wersja nie odstaje od niego zbyt mocno. Potencjalny nabywca może liczyć na trzy obiektywy, gdzie pierwsze skrzypce gra sensor Sony IMX 600 o rozdzielczości 40 MP. Dodatkowo mamy szeroki kąt oraz teleobiektyw.
Honor V30 i V30 Pro oficjalnie. Genialne smartfony z przedziwnym wyglądem i dobrą ceną
Nikt nie będzie narzekał na brak mocy obliczeniowych. Za wydajność odpowiada Kirin 990, czyli nadal najmocniejsza jednostka w arsenale chińskiego producenta, która napędzi również serię Huawei P40. Wadą jest natomiast 6 GB RAM w podstawowym wariancie oraz brak wersji z 12 GB RAM.
Jaka jest dobra wiadomość? Jeśli smartfon trafi do Polski, to jego cena nie może być wyższa niż 2999 złotych, które obecnie kosztuje Huawei Mate 30 Pro. Przeciwnie, musi być od niego znacznie tańszy, więc jeśli nie zależy Ci na aplikacjach Google i możesz żyć z HMS, to Honor V30 może być ciekawą alternatywą dla droższego Xiaomi Mi 10.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.