Do Androida 11 trafi bardzo interesująca opcja obsługi gestów, którą producenci będą mogli wprowadzać do swoich smartfonów. Gesty na tylnym panelu to coś, co najpierw trafi do Pixela 5 – wcale jednak nie jestem przekonany, czy to uratuje tego flagowca.
Mam małe deja vu. Niecały rok temu pisałem, że nowe Pixele są brzydkie, jak diabli. Kilkanaście dni temu musiałem się powtórzyć, bo tym razem nie mogę nawet powiedzieć, że na żywo będą wyglądać lepiej. To może chociaż nadrobią oprogramowaniem? Ten pomysł mi się podoba.
Google Pixel 5 z gestami na tylnym panelu
Pamiętacie taką funkcję, jak gesty wykonywane na czytniku linii papilarnych umiejscowionym na pleckach smartfona? Choć pozwalały tylko na bardzo podstawowe akcje, to ściągnięcie belki powiadomień było niezwykle wygodne w czasach, kiedy jeszcze nie mieliśmy dłoni jak łopaty. Co powiecie na rozwinięcie tej idei?
W źródle możecie znaleźć kilka krótkich filmów, które przedstawiają takie akcje jak pauzowanie wideo na YouTube czy wywoływanie Asystenta Google poprzez…gesty wykonywane na tylnym panelu. To fantastyczny pomysł – moim zdaniem znacznie lepszy od ściskania ramek, z którym to sił próbowało już kilku producentów i nigdy nie działało to idealnie.
Choć nowość trafi najpierw do Pixela 5, to w przyszłości będą mogli korzystać z niej wszyscy producenci, którzy zaktualizują swoje smartfony do Androida 11. Co jeszcze trzeba wiedzieć o nowej wersji systemu od Google?
Co nowego w Android 11?
To oczywiście nie jest jedyna nowość, która pojawi się w Androidzie 11. Wszystko, co do tej pory udało się znaleźć w sieci, znajdziesz w poniższym wpisie podsumowującym funkcje, o których do tej pory mogliśmy jedynie pomarzyć.
Wiem, co nowego pojawi się w Androidzie 11. Oto pełna lista znanych nowości!
Ceny Google Pixel 5
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.