Samsung Galaxy S20 Ultra został przetestowany ze względu na baterię i ekran 120 Hz. Wykorzystanie wyższej częstotliwości odświeżania przekłada się na około 20 procent krótsze działanie. Czy powinieneś wyłączyć 120 Hz?
Dzięki testom serwisu PhoneArena dowiedzieliśmy się, jak realnie krótszy jest czas pracy z dala od gniazdka w Samsungu Galaxy S20 Ultra przez ekran z częstotliwością 120 Hz. Choć nie ma tragedii, to 5000 mAh nie wystarcza, by zasilić tego potwora.
- Ekran 120 Hz skraca czas pracy o 20 procent.
- Galaxy S20 Ultra działa krócej od Galaxy S10+.
- Nawet przy 60 Hz iPhone 11 Pro Max działa dłużej.
Samsung Galaxy S20 Ultra w teście baterii
Serwis PhoneArena przetestował baterię w Samsungu Galaxy S20 Ultra. Dzięki temu dowiedzieliśmy się, jak częstotliwość odświeżania ekranu wpływa na czas pracy z dala od gniazdka. Czy powinieneś zrezygnować ze 120 Hz na rzecz dłuższego działania z dala od gniazdka?
Tego, że 120 Hz skróci żywot baterii, spodziewaliśmy się wszyscy. Ciężko jednak przewidzieć, o jaką wartość chodzi realnie w codziennej pracy przy tak zjawiskowym ekranie, który został uznany za najlepszy na świecie. Na to pytanie odpowiedź jest prosta i płyną z niej dwa wnioski.
Wykorzystanie wyższej częstotliwości odświeżania przekłada się na około 20 procent krótsze użytkowanie w stosunku do 60 Hz. Drugi wniosek jest trochę bardziej przygnębiający – 5000 mAh nie przekłada się na niesamowicie długie działanie, bo pod tym względem jest gorzej, niż w zeszłorocznym Galaxy S10+ – oczywiście, jeśli skorzystasz ze 120 Hz.
Dla kogo jest Galaxy S20 Ultra?
Na to pytanie bardzo zgrabnie odpowiedział Damian, porównując flagowca Samsunga do Xiaomi Mi 10 Pro. Na pewno wielu z Was zastanawia się, czy warto będzie dopłacić do horrendalnie drogiego Galaxy S20 Ultra. A może wystarczy tańszy Mi 10 Pro? Odpowiedź znajdziesz w naszym porównaniu tych superflagowców.
Xiaomi Mi 10 Pro vs Samsung Galaxy S20 Ultra – starcie gigantów!
Ceny Samsung Galaxy S20 Ultra
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.