Xiaomi przygotowuje premierę smartfona idealnego dla fanów topowej wydajności. Black Shark 3 pobił rekord w teście AnTuTu i przebił nawet Xiaomi Mi 10, który wcześniej zdobył najwyższy wynik w benchmarku.
Seria Xiaomi Black Shark cieszy się powodzeniem ze względu na wysoką wydajność w grach – nadchodzący Black Shark 3 będzie kontynuował tę tradycję, co widać po pierwszych wynikach jego benchmarków.
Premiera gamingowego flagowca nastąpi już 3 marca, dlatego czas poznać jego specyfikację. Ta nie kryje przed nami tajemnic i zawiera kilka pożądanych smaczków.
Rekord w AnTuTu
Xiaomi Black Shark 3 popisał się bardzo dobrym wynikiem w teście AnTuTu, który zresztą dało się przewidzieć – dzięki zastosowanym podzespołom ostateczny wynik wynosi 620952 punktów i stanowi światowy rekord. Dla przypomnienia, Mi 10 zdobył w AnTuTu 610 tysięcy oczek.
Chińczycy nie mogą jednak osiąść na laurach, gdyż po piętach depczą im Lenovo i Nubia, którzy też zapowiedzieli genialną wydajność w AnTuTu.
Wymuskana specyfikacja
Zamiast rozpocząć opis specyfikacji tradycyjnie od podania modelu procesora, zacznę od baterii. Wewnątrz obudowy flagowca znajdzie się ogniwo o pojemności 5000 mAh z szybkim ładowaniem o mocy nawet 65 W. Oznacza to, że uzupełnienie stu procent energii potrwa tylko 38 minut.
Pod względem mocy obsługiwanej ładowarki Xiaomi ociera się o rekord, który należy obecnie do OPPO i smartfona Reno Ace – posiada on wsparcie dla ładowarek 66 W, a więc o jeden wat mocniejszych. 65 W to jednak wciąż bardzo dobrze.
Procesorem Black Sharka 3 będzie rzecz jasna Snapdragon 865 z dedykowanym układem chłodzenia. Układ będzie wspierany przez 16 GB pamięci RAM w formacie LPDDR5 i szybką pamięć wewnętrzną UFS 3.0. Na rynku nie istnieje obecnie mocniejsza konfiguracja, na którą mogłoby się zdecydować Xiaomi.
Ważnym elementem telefonu będzie ekran, czyli główne miejsce rozgrywki. Black Shark 3 otrzyma wyświetlacz o rozdzielczości 2K z odświeżaniem 120 Hz. Jego przekątna wyniesie około 6,4-cala.
Polecamy:
Xiaomi Mi 10 Pro sprzedaje się rewelacyjnie! W Polsce też może być hitem
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.