Kilka dni temu wróciliśmy do sprawy manifestacji, jaką przed australijskim salonem Apple przeprowadziło kilkadziesiąt osób wznoszących do góry tablice z napisem Wake Up. Wspominaliśmy wówczas, że za sprawą może stać kanadyjski RIM i jednocześnie zauważyliśmy, iż zapewne wrócimy jeszcze do sprawy. Długo nie trzeba było czekać na dotrzymanie tej obietnicy.
Przedstawiciele Research in Motion przyznali, iż to ich firma stoi za zorganizowaniem akcji pod sklepem Apple: Potwierdzamy, iż kampania Wake Up, w ramach której zostały zorganizowane różne akcje, została zorganizowana przez australijski oddział RIM.
Wcześniej firma nie przyznawała się do manifestacji i większość komentatorów uznała, iż jest to dzieło Samsunga, który chciał narobić szumu przed premierą swojego flagowca – modelu Galaxy S III. Koreańczycy jednak natychmiast zareagowali na te doniesienia i przekonywali, że nie mają nic wspólnego z uczestnikami wydarzenia. Sporo osób nie uwierzyło oczywiście w te zapewnienia i nadal upatrywało w Samsungu organizatora manifestacji. Wiele zmieniło się po prywatnym śledztwie redaktora serwisu Mactalk, który powiązał akcję z firmą RIM.
Kanadyjczycy wzięli odpowiedzialność na siebie, a eksperci zaczęli się zastanawiać, czy producent smartfonów BlackBerry coś na tym zyskał? Większość obserwatorów twierdzi, iż nawet gdyby akcja odniosła sukces i użytkownicy sprzętu Apple postanowili zmienić iPhone’a na inny smartfon, to zapewne zwróciliby się raczej ku słuchawkom z platformą Android.
Źródła:Onliner, Macworld
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…