Xiaomi Mi 10 z transparentną obudową? Wiele wskazuje na to, że najnowszy flagowiec Xiaomi rzeczywiście doczeka się takiego wariantu. Mamy pierwsze zdjęcia!
Xiaomi Mi 10 jest bez wątpienia ciekawym smartfonem, który kusi świetnym wyposażeniem w (ciągle) atrakcyjnej cenie – przynajmniej w Chinach.
Jeśli marzy Ci się jednak Xiaomi Mi 10 w bardziej – nie boję się tego słowa – zjawiskowej odsłonie, to być może zadowoli Cię nowy wariant flagowca, nad którym Xiaomi ma obecnie pracować, a przynajmniej tak sugeruje serwis źródłowy.
Wiele wskazuje na to, że już wkrótce możemy poznać Xiaomi Mi 10 Transparent Edition, czyli smartfona z półprzezroczystą obudową, dzięki której będziemy mogli zobaczyć jego wnętrze, a konkretnie część zastosowanych podzespołów.
Teoretycznie nie jest to żadna nowość, gdyż Xiaomi Mi 8 Pro i Xiaomi Mi 9 Transparent Edition również mogły pochwalić się tym rozwiązaniem. Mi 10 Transparent Edition ma mieć jednak tę przewagę, że Xiaomi nie zastosuje w nim plastikowej makiety podzespołów, tylko naprawdę pokaże nam, co ma w środku Mi 10.
Transparentny Xiaomi Mi 10 ma wyglądać tak:
Uprzedzam, że napis XIAOMI jest nałożony komputerowo i w rzeczywistym egzemplarzu nowej wersji Mi 10 go nie uświadczymy. Zobaczymy za to, jak wyglądają moduły aparatów, cewka do ładowania bezprzewodowego czy grafitową osłonę płyty głównej.
Jak Wam się podoba taki Xiaomi Mi 10?
https://www.gsmmaniak.pl/1112390/xiaomi-mi-10-premiera-w-europie-oficjalny-termin/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Tani flagowiec Google jest po raz pierwszy w tak dobrej promocji. Google Pixel 9 kupisz…
Sony Xperia XA2 była dziwnym smartfonem, pewnie zbyt dużym na swoje czasy. Co jednak powiesz…
Elektroniczna legitymacja szkolna ma pojawić się na smartfonach uczniów już we wrześniu tego roku. Dostępna…
Czy to możliwe, żeby nowy zegarek oferował GPS, ekran AMOLED i baterię na 2 tygodnie…
Styczniowa Wielka Wyprzedaż w Media Expert to doskonała okazja do zakupu elektroniki w niższych cenach.…
Albo jest to największy wyciek w historii gier, albo przykład świetnego trollingu... W sieci pojawiła…