Submarka Xiaomi zaprezentowała najnowsze średniaki Redmi Note 9 Pro i Note 9 Pro Max, które zachwycają wyglądem i bardzo mocną specyfikacją. Wielkie baterie oraz świetny ekran to tylko niektóre z ich zalet.
W nowej generacji średniaków Redmi Note submarka Xiaomi postanowiła zabawić się jak Apple i pożonglować nazwami swoich telefonów. Droższa wersja otrzymała dopisek Max, który nawiązuje do serii Mi Max i jej wielkich wyświetlaczy.
Pora poznać specyfikacje oraz indyjskie ceny Redmi Note 9 Pro i Redmi Note 9 Pro Max. Warto było czekać?
Redmi Note 9 Pro Max znacznie różni się od swojego poprzednika Redmi Note 8 Pro – nie tylko nazwą, ale także wielkością. Otrzymał 6,67-calowy ekran z dziurką na środku. Panel wyświetla obraz w rozdzielczości FHD+ i w proporcjach 20:9. Kamerka do selfie ma rozdzielczość 32 MP.
Z matrycą nie zintegrowano czytnika linii papilarnych, tylko umieszczono go na bocznej krawędzi. Xiaomi wytłumaczyło to szybkością klasycznych sensorów oraz wygodą użytkowania takiego czytnika.
Dużym zmianom poddano wzornictwo tylnego panelu. Znajdziemy tam kwadratową wysepkę na cztery aparaty fotograficzne, przypominającą Huawei Mate 20 Pro. Podobieństwo jest oczywiste, ale efekt końcowy Xiaomi wygląda naprawdę ładnie.
Redmi postawiło na jednostkę główną o rozdzielczości 64 MP, szerokokątną 8 MP (119°) oraz dwa dodatkowe sensory: 5 MP do ujęć makro oraz 2 MP do rozpoznawania głębi. Szału nie ma, ale jakość fotek z głównego aparatu może być świetna – tym bardziej, że smartfon obsługuje pliki RAW.
Redmi Note 9 Pro Max jest napędzany przez nowy procesor Snapdragon 720G, który jest wykonany w procesie 8 nm – litografia na tym poziomie pojawia się po raz pierwszy w serii Redmi Note. Układ wspiera nawet 8 GB RAM (LPDDR4x) i pamięć wewnętrzna (maks. 128 GB) w standardzie UFS 2.1.
Wydajności nie zabraknie, ale oprócz niej należy zwrócić uwagę na wielką baterię. Średniak otrzymał ogniwo o pojemności 5020 mAh, które obsługuje szybkie ładowanie o mocy 33 W.
Na arenie pojawiła się również wersja Redmi Note 9 Pro, która różni się nieco aparatem fotograficznym. Na tylnej ścianie wciąż są cztery aparaty, ale w innej rozdzielczości: oczko główne 48 MP, aparat szerokokątny 8 MP, kamerka do głębi 2 MP i sensor makro 5 MP.
Redmi Note 9 Pro otrzymał ten sam wyświetlacz, czyli 6,67-calową matrycę LCD o rozdzielczości FHD+ i proporcjach 20:9. Ekran, zarówno jak tylny panel i ramkę aparatu, pokryto szkłem Gorilla Glass 5.
Wydajność Redmi Note 9 Pro zależy od procesora Snapdragon 720G, który wykorzystuje maksymalnie 6 GB pamięci RAM oraz do 128 GB pamięci wewnętrznej. Zdecydowano się na mocną jednostkę, dlatego nie obawiałbym się o szybkość systemu z MIUI.
Zmiany nadeszły również w sekcji baterii – nie zmieniła się solidna pojemność 5020 mAh, ale wymieniono ładowarkę dołączoną do zestawu na słabszy moduł 18 W.
Co jeszcze znajdziemy w specyfikacji Redmi Note 9 Pro? Nowy silnik wibracyjny Z-axis, kamerkę do selfie 16 MP, nawigację indyjską NavIC oraz czytnik linii papilarnych na boku.
Redmi Note 9 Pro kosztuje:
Redmi Note 9 Pro Max kosztuje:
Redmi Note 9 Pro będzie dostępny w Indiach od 17 marca, natomiast wersja 9 Pro Max będzie sprzedawana od 25 marca.
https://www.gsmmaniak.pl/1114248/xiaomi-mi-10-hit-sprzedazy-cena-kiedy-w-polsce/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…