Apple A14 z taktowaniem powyżej 3 GHz. Procesor ARM przekroczy kolejną barierę

W tegorocznych smartfonach z serii iPhone 12 pojawi się zupełnie nowy układ mobilny oparty na architekturze ARM. Apple A14, bo o ten konkretny chip chodzi, jako pierwszy w tej kategorii sprzętu otrzyma zegar z taktowaniem częstotliwością 3,1 GHz. Oznacza to, że nawet podstawowa dwunastka będzie wydajniejsza od 12,9-calowego iPada Pro.

W bazie GeekBench pojawiły się właśnie wyniki testów układu wyprodukowanego w 5-nm procesie technologicznym przez TSCM. Jest to najpewniej tytułowy procesor Apple A14, który ma szansę uczynić iPhone’y z serii 12 najwydajniejszymi smartfonami na rynku. Taktowanie wynosi tu bowiem aż 400 MHz więcej niż w przypadku topowego iPada Pro z ekranem 12,9-cala.

Układ A14 dosłownie zmiecie konkurencję

W temacie udoskonalenia procesorów Sadownicy osiągnęli mistrzostwo. Układy wychodzące spod skrzydeł giganta z Cupertino prześcigają rozwiązania pozostałych dostawców. Nie jest to jednostkowy przypadek, ale historia, która od pewnego czasu powtarza się rok w rok. Tegoroczny Apple A14 mający trafić do iPhone’ów 12 będzie kolejnym tego przykładem.

Apple A14 uzyskał w GeekBench aż 1658 punktów w trybie single-core oraz 4612 punktów w trybie multi-core. To przekłada się na bezpośrednią dominację nad tabletem iPad Pro. Dotychczasowy wydajnościowy potwór Apple pracował pod kontrolą układu Apple A12X, a ten w teście GeekBench zdobył „jedynie” 1110 punktów w trybie pojedynczego rdzenia oraz 4612 punktów w pracy wielordzeniowej.

Benchmark zdradził dodatkowo informację o tym, że procesor Apple A14 pozwoli na pracę z częstotliwością nawet 3,1 GHz. To pierwszy układ ARM wykorzystujący taktowanie procesora wyższe niż 3 GHz. Odnoszę wrażenie, że Apple próbuje ścinać samo siebie i na dobrą sprawę mogłoby przejść na dwuletni cykl upgrede’u procesora i nikt w „sadzie” specjalnie by na tym nie ucierpiał. Pozostaje nam teraz czekać, jak na układ A14 zareaguje konkurencja.

Płatności zbliżeniowe bez PIN-u? Tak Apple Pay ratuje mnie przed koronawirusem

Źródło