Poznaliśmy ceny Huawei P40 i Huawei P40 Pro w Polsce. Zgodnie z oczekiwaniami, do niskich one nie należą. Czy to oznacza, że Huawei Polska powtórzy ostatni manewr i już na start przygotuje potężną promocję na Huawei P40 ze sporą obniżką ceny?
Jakiś czas temu ujawnione zostały europejskie ceny smartfonów Huawei P40, których premiera odbędzie się już w przyszłym tygodniu. Teraz najprawdopodobniej poznaliśmy ceny Huawei P40 i P40 Pro w Polsce.
Dlaczego „najprawdopodobniej”? Już tłumaczę.
Nasi dobrzy przyjaciele z Tabletowo ustalili, że ceny serii P40 w naszym kraju mają się prezentować następująco:
Jak widać, w porównaniu do poprzedniej generacji ceny się nie zmienią, choć Huawei P40 Pro w podstawowej wersji ma kosztować tyle, ile w zeszłym roku kosztował lepiej wyposażony wariant. W każdym razie o jakiejś wielkiej podwyżce nie ma mowy.
Warto jednak zauważyć, że w tym roku sytuacja nie jest już dla Huawei tak różowa, jak w momencie premiery serii P30. Producent został odcięty od usług i aplikacji Google, co w oczach wielu klientów obniżyło atrakcyjność jego telefonów, zwłaszcza z najwyżej półki – nie bez przyczyny Huawei Mate 30 Pro staniał o 30% w zaledwie dwa tygodnie.
W tej sytuacji widzę dwa scenariusze, którymi podążyć może Huawei Polska.
Wprowadzając na polski rynek P40 Lite i P40 Lite E, nasz lokalny oddział Huawei postawił na sprytną sztuczkę marketingową i już na start obniżył ceny obu smartfonów o kilkaset złotych.
Pamiętacie, że mówiło się o 999 złotych za P40 Lite E i 1599 złotych za P40 Lite, a skończyło się na odpowiednio 699 i 999 złotych? Być może podobny manewr zastosowany zostanie w przypadku Huawei P40 i Huawei P40 Pro, w związku z czym ich ostateczne ceny będą zauważalnie niższe od podanych powyżej.
Jest też druga opcja, mniej optymistyczna. Inną taktykę Huawei przyjął w stosunku do składanego Mate Xs i po prostu bez ceregieli ustalił jego cenę na poziomie wyraźnie niższym, niż w krajach strefy euro.
W przypadku P40 i P40 Pro też może być podobnie, gdyż spodziewane ceny w Europie Zachodniej są wyższe niż te z Polski i to nawet o parę stówek. Być może Huawei powie: „słuchajcie, fani z Polski, P40 i P40 Pro kupicie najtaniej w Europie!”, dorzuci do tego solidną paczkę gratisów i tym spróbuje skusić klientów?
Jak widzicie opcje są dwie. Którą drogą pójdzie Huawei? Tego dowiemy się zapewne do 26 marca.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nowy tablet OPPO Pad 3 zadebiutuje już jutro. Na dzień przed premierą sporo o nim…
Dzieli nas dzień od prezentacji średniaków OPPO. O nowym OPPO Reno 13 (Pro) wiemy niemalże…
Już w najbliższy poniedziałek jeden z polskich sklepów odpali kolejne promocje z okazji Black Friday…
Pojemna bateria i energooszczędny procesor trafi do nowego realme C75. Długi czas pracy będzie kartą…
ASUS Zenfone 11 Ultra to tegoroczny flagowiec producenta. Podczas premiery kosztował grubo ponad cztery tysiące,…
Szukasz taniego smartfona z ładowaniem bezprzewodowym? Przeraża Cię wydawać grube tysiące na najnowsze flagowce z…