Poznaliśmy datę oficjalnej prezentacji Honora 30S, czyli średniaka z turboszybkim ładowaniem baterii. Jego debiut nastąpi jeszcze w marcu, zaraz po serii Huawei P40. Dlaczego trzeba zwrócić na niego uwagę?
Honor 30S ma dwa asy w rękawie
Honor 30S może się przyczynić do stworzenia nowej definicji średniaka, ponieważ otrzyma szybkie ładowanie o mocy nawet 40 W. Jest to obecnie jedna z kluczowych technologii, jakiej nie ma nawet w niektórych flagowcach.
Nowy telefon Honora będzie ją obsługiwał, a na dodatek zostanie wyposażony w procesor nowej generacji Kirin 820, o którym więcej przeczytacie poniżej.
Data premiery i specyfikacja
Nieoficjalne doniesienia na temat Honora 30S zakończą się 30 marca, albowiem to wtedy odbędzie się prezentacja średniaka. Po rozpoczęciu sprzedaży będzie on dostępny w dwóch kolorach: błękitnym i pomarańczowym.
Głównym podzespołem w jego specyfikacji stanie się nowy SoC Kirin 820, który jest wykonany w procesie litograficznym 7 nm. Oznacza to naprawdę dobrą energooszczędność i małe rozmiary układu – w takiej technologii produkowanych jest większość chipsetów dla flagowców.
Jednostka jest złożona z łącznie ośmiu rdzeni, w tym głównych Cortex-A76, które znajdziemy na przykład w Kirinie 990 4G i Kirinie 810. Do tego dochodzi układ graficzny Mali-G77, widoczny w Exynosie 990 z flagowych Galaktyk S20.
Wydajność będzie zatem naprawdę niezła, ale jestem pewien, że wielu maniaKów swoją uwagę zwróci przede wszystkim na wspomniane ładowanie przewodowe o mocy 40 W.
Dzięki tej technologii rozwiązujemy problem braku czasu na podładowanie smartfona. Moc 40 W pozwala uzupełnić około 50% energii po kilkunastominutowym podpięciu telefonu do prądu. Jest to szczególnie przydatne w kryzysowych sytuacjach.
Co jeszcze znajdzie się na pokładzie Honora 30S? Czytnik linii papilarnych na bocznej krawędzi oraz cztery aparaty fotograficzne ułożone w prostokątnej ramie. Średniak ma również obsługiwać łączność 5G – Kirin 820 to pierwszy procesor dla średniaków z obsługą 5G.
Warto przeczytać:
Grafiki i data premiery Huawei Watch GT 2e. Do twarzy mu w czerwieni
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.