>
Kategorie: Ciekawostki Newsy Telefony

Sprzedaż smartfonów leci na łeb na szyje. Tak źle nie było od dawna

Spełnia się czarny sen producentów smartfonów. W lutym sprzedaż inteligentnych telefonów zaliczyła spadek na poziomie 37 milionów w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku. Wszystko wskazuje na to, że to dopiero początek. Marcowe wyniki z pewnością okażą się jeszcze gorsze.

Koronawirus to w ostatnich tygodniach temat numer jeden nie tylko w serwisach informacyjnych. Pandemia odbija się w zasadzie w każdej dziedzinie naszego życia i dotyczy to również elektroniki, w tym smartfonów. Ich sprzedaż wyraźnie zwalnia, choć stwierdzenie to sprawia wrażenie mocno podkolorowanej rzeczywistości. Jest źle i jeśli sytuacja się nie zmieni, będzie to najgorszy okres dla branży w calej jej historii.

Niska sprzedaż smartfonów to nie wina chińskich fabryk

Łudził się ten, kto uważał, że epidemia, a teraz pandemia dotycząca koronawirusa z Wuhan nie wpłynie na sprzedaż urządzeń mobilnych. Jako że lwia część sprzętu oraz komponentów do ich produkcji tworzona jest w Chinach, należało przewidzieć, że zamknięte fabryki oraz kłopoty dotykające łańcucha dostaw gigantów, spowodują opóźnienia. Sytuacja w Państwie Środka normuje się, jednak nie pomaga to producentom. Dlaczego?

O ile produkcja w Chinach może w zasadzie wracać do dawnego tempa, o tyle globalna sytuacja związana z wirusem pozostaje niemal bez zmian. Ba, można powiedzieć, że nawet się pogarsza, co świetnie widać na przykładzie Włoch i niestety również naszym. To powoduje, iż wielu konsumentów odkłada zakup nowego smartfona na później... na spokojniejszy czas. Wszystko przez ryzyko utraty pracy, malejące zarobki, wzrastające ceny żywności oraz obawy przed korzystaniem z usług kurierskich.

Właśnie w powyższym dopatrywałbym się powodów, dla których w lutym 2020 roku sprzedawano jedynie 61,8 miliona smartfonów, podczas gdy w lutym 2019 roku zanotowano sprzedaż na poziomie 99,2 milionów sztuk. Spadek o ponad 37 milionów to sytuacja, której nie mogli przewidzieć analitycy nawet w najczarniejszych scenariuszach.

Powyższe liczby dają powodów do niepokoju producentów urządzeń mobilnych. Niestety, całkiem prawdopodobne jest to, że powyżej ujęte wyniki okażą się w kolejnych miesiącach gorsze, znacznie gorsze. Na ten moment pozostaje nam już tylko mieć nadzieję na poprawę sytuacji. Tej na horyzoncie niestety nie widać.

https://www.gsmmaniak.pl/1118496/najbardziej-oczekiwane-smartfony-2020/

Źródło 1, 2

Marcin Karbowiak

 Redaktor serwisów internetowych, fan Apple, fetyszysta usług Google.

Najnowsze artykuły

  • Artykuł sponsorowany

iPhone 16 Pro Max: przyszłość technologii mobilnej

Apple ponownie udowodniło, że wiodący status w branży smartfonów jest zasłużony, prezentując swój najnowszy flagowy…

1 kwietnia 2025
  • Google
  • Newsy
  • Telefony

Flagowy Pixel na pierwszych zdjęciach. Ma być tańszy, ale kopiuj wklej trwa w najlepsze

Google Pixel 10 Pro Fold pozuje pierwszych grafikach. Ma być tańszy od poprzednika – a…

1 kwietnia 2025
  • Promocje

Klon Bloodborne do kupienia w promocji na Steam. To zaskakująco dobra oferta

Klon Bloodborne – Thymesia, czyli brutalna gra akcji RPG trafiła na ciekawą 60% zniżkę. Ta…

1 kwietnia 2025
  • Apple
  • iOS
  • Newsy

Mamy Apple Intelligence w domu. Ogromna aktualizacja iOS 18.4 w Polsce

Nareszcie doczekaliśmy się Apple Intelligence także w Europie, czyli również w Polsce. Apple udostępnia swoje…

1 kwietnia 2025
  • Newsy
  • Samsung
  • Telefony

Chciałbym powiedzieć Wam, że mieliście rację, a ja się myliłem. Niestety, ale nie w przypadku tych Samsungów

Samsung Galaxy Tab S10 FE i S10 FE+ zadebiutowały oficjalnie. To najmniej opłacalne Samsungi, jakie…

1 kwietnia 2025
  • Newsy
  • Telefony
  • Vivo

50 MP z OIS, 5600 mAh, IP69, a cena to tylko 1100 złotych. Fajny telefon w dobrej cenie

vivo V50e niedługo będzie mieć swoją premierę i został już zapowiedziany przez producenta. Dobry aparat…

1 kwietnia 2025