Marshall to jedna z ikon muzyki i trudno zrozumieć, dlaczego odświeżony model Monitorów, mający konkurować m.in. z Sony WH-1000XM3, został skastrowany w taki sposób, że większość zainteresowanych odrzuci je już na starcie.
Marshall Monitor II ANC to następca znanego poprzednika, który poza brakiem „2” w nazwie był pozbawiony ANC i oferował dość przeciętną wygodę użytkowania. Monitory I trafiły jednak w lukę na rynku średniopółkowych słuchawek wokółusznych, dedykowanych głównie do rockowych brzmień.
Nowa odsłona startuje z przytupem, chcąc odebrać część fanów popularnym w tym przedziale cenowym modelom z ANC Bose czy Sony. W walce Marshall zamierza wykorzystać:
Byłoby to całkiem sensowne zagranie, mogące zwłaszcza trafić do tych osób, które zamiast nieco zbyt plastikowego wykończenia Sony preferują materiały wyższej jakości. Niestety, ktoś w Marshallu zapomniał, że poza designem, dedykowaną aplikacją, equalizerem i ANC liczy się coś jeszcze…
Otóż w Monitor II ANC producent poprzestał na zaimplementowaniu podstawowego kodeka dźwięku i na pokładzie znajdziemy tylko … SBC. Tak, dobrze widzicie – słuchawki za ponad 300 $ nie posiadają nie tylko bezprzewodowej obsługi muzyki w wysokiej rozdzielczości, ale nawet „przyzwoitego” aptX.
Ciekawe tylko, jak rynek zareaguje na takie roztargnienie…
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
"Marsz aktualizacyjny" producenta Nothing trwa w najlepsze. Tym razem smartfon jego submarki doczekał się najnowszego…
Debiut serii Samsung Galaxy S25 jest coraz bliżej. W przyszłym tygodniu poznamy nowe flagowce na…
Kultowy RPG właśnie trafił na Steam z 90% rabatem. Ten pozwoli wam zaoszczędzić przy zakupie…
Microsoft ostrzega przed masowym oszustwem na WhatsApp. Tym razem chodzi o niebezpieczne kody QR. Sprawdź,…
Revolut przedstawia w aplikacji nowość, która zadba o bezpieczeństwo naszych danych i pieniędzy. To rozmowy…
Wciągająca strategia turowa jest obecnie na wyciągnięcie ręki wielu graczy. Objęta została bowiem kapitalną promocją,…