Pracodawca wysłał Cię do domu, proponując pracę zdalną? Nie martw się. Zerknij na moją listę propozycji z laptopami idealnymi do telepracy. Sprawdź, który model świetnie sprawdzi się w #HomeOffice.
Mleko się rozlało. Zbyt luźne podejście obywateli do akcji #ZostańWdomu, co poskutkowało nałożeniem kolejnych ograniczeń związanych z zapobieganiem rozprzestrzenienia się koronawirusa. Z domu możemy ruszać się więc tylko do sklepu, lekarza, apteki oraz z bliżej nieokreślonych „ważnych powodów”.
Oczywiście możemy podróżować również do i z pracy, jednak to nie takie proste. Większość firm, w których jest taka możliwość, zdecydowała się przejść na telepracę.
Takie rozwiązanie ma sporo sensu, ale pracodawca nie zawsze wyposaża nas w odpowiednie narzędzia. Dodatkowo, na taką przyjemność nie mogą raczej liczyć freelancerzy lub osoby współpracujące. Niektórych dotknie zatem konieczność zakupu sprzętu do pracy zdalnej. Choć nie warto specjalnie na nim oszczędzać, jeśli nie zachodzi taka potrzeba, przesadą byłoby wydawanie kwoty większej niż 5000 złotych.
Dlatego też chciałbym zaproponować Wam listę moich TOP-5 laptopów w przedziale cenowym 3-5 tys. zł, które idealne sprawdzą się w telepracy. Zacznijmy od najtańszego modelu.
Lenovo ThinkPad E490
Swojego czasu ThinPady od Lenovo stanowiły nieodłączny element pracy biurowej i muszę przyznać, że niektóre modele śmiało można nazywać wołami roboczymi. Fakt, ich wygląd może dziś wydawać się nieco toporny, jednak to nie stylistyka stanowi siłę marki ThinkPad. Oczywiście warto sięgnąć po typowo biznesową serię T i nowszy model T490, jednak jest to dość kosztowne. Tańszą alternatywą będzie więc ThinkPad E490.
W cenie około 3 tys. złotych otrzymamy zgrabną, choć nie do końca smukłą obudowę z aluminium, odporną na wstrząsy oraz intensywne użytkowanie klawiaturę, a także bezpieczeństwo (czytnik linii papilarnych z szyfrowaniem na poziomie sprzętowym). Pochwalę jeszcze rzeczoną klawiaturę, z której miałem okazję korzystać. ThinkPady świetnie sprawdzają się w pracy z tekstem, o czym przekonywałem się kilkukrotnie podczas wyjazdów służbowych.
Hardware’owo mamy do dyspozycji Intel Core i5-8265U, 8 GB RAM oraz grafikę Intel UHD 620. Cieszy również obecność matowego ekranu IPS, który sprawdzi się nawet w pracy w mocno nasłonecznionym pomieszczeniu.
HP ENVY x360
To sprzęt z kategorii 2w1, ale z uwagi na smukły wygląd, sensowny układ AMD Ryzen 5 z grafiką Radeon Vega 8 oraz podświetlaną klawiaturę i ergonomiczny kształt, może okazać się sensownym wyborem dla osób o nieco mniej konserwatywnych podejściu do sprzętu.
Możliwość nietypowego zastosowania konstrukcji z panelem dotykowym pozwoli na korzystanie z komputera w miejscach innych niż biurko. Trzeba mieć jednak na uwadze to, że jasność wynosi tutaj tylko 300 nitów, a matryca jest błyszcząca.
Huawei MateBook 13
Interesującą, choć nieco droższą propozycją jest MateBook 13 od Huawei. To ultramobilna jednostka o przyjemnej powierzchowności oraz całkiem pojemnej baterii, która pozwala na ponad 10 godzin nieprzerwanej pracy.
Znajdziemy tutaj ten sam procesor, co w pierwszej propozycji. Podobnie wygląda też kwestia pamięci operacyjnej. Różnicą jest obecność układu graficznego NVIDIA GeForce MX250. Ekran IPS, choć niestety błyszczący, zapewnia całkiem przyjemną szczegółowość o rozdzielczości 2160 x 1440 pikseli.
O ile ThinkPad mógł pochwalić się kompletem portów, tutaj znajdziemy jedynie 2 gniazda USB-C oraz złącze audio jack 3,5 mm.
MacBook Air 2019
Za nieco wyższą kwotę możemy pokusić się o zakup ubiegłorocznego MacBooka Air z 13-calowym ekranem. Choć podzespoły mogą wydać się nieco niskie, zważając na cenę. Intel Core i5 (1,6 GHz), grafika Intel UHD 617 oraz 8 GB RAM z powodzeniem pozwolą na sprawną pracę z urządzeniem. Zapewnia to optymalizacja systemu macOS.
Jakość wykonania stoi tu na najwyższym, wręcz zachwycającym poziomie i to samo można powiedzieć o wyświetlaczu RETINA. Poprawiona w stosunku do poprzednika klawiatura motylkowa zapewnia frajdę osobom, które wprowadzają za jej pomocą znaczną ilość tekstu.
Sprzęt pozwoli na kilkanaście godzin pracy bez potrzeby podłączania do ładowarki, a więc idealnie sprawdzi się również w przypadku awarii prądu. Minusem jest niestety skromna przestrzeń na dane. W wersji podstawowej wynosi ona bowiem jedyne 128 GB.
Microsoft Surface Laptop 3
Za Surface Laptop 3 od Microsfotu musimy zapłacić podobnie, jak w przypadku sprzętu Apple, ale model jest tego wart. Aluminiowa konstrukcja z wystarczającym, bo 13,5-calowym ekranem PixelSense o rozdzielczości 2256 x 1504 pikseli (z obsługą pióra Surface) stanowi gwarant wygodnej pracy. Ta, jak zapewnia producent, może odbywać się bez podłączania do prądu przez nawet 11 godzin.
Znajdziemy tutaj również 4-rdzeniowy układ Intel Core i5-1035G7 taktowany zegarem 1,2 GHz z trybem Turbo do 3,7 GHz oraz 6 MB Cache. Procesor wspierają 8 GB DDR4x RAM, 128 GB pamięci SSD na M2. PCIe oraz grafika Intel Iris Plus 950.
Producent umieścił w Surface Laptop 3 najpotrzebniejsze moduły łączności bezprzewodowej, ale podobnie jak w MacBooku próżno szukać tu większej liczby portów niż USB-C i audio Jack 3,5 mm. Niemniej, obcując ze sprzętem marki Surface, zawsze towarzyszyło mi uczucie zadowolenia. Możliwie, że było one związane z możliwie bezproblemowym działaniem.
Najlepsze ultrabooki
Oczywiście na rynku znajdziemy szereg innych, mniej lub bardziej interesujących propozycji. To jedynie TOP-5 modeli, które wiem, że mogę z czystym sercem polecić osobom poszukującym rozsądnie wycenionych, ale niezawodnych urządzeń.
Jeśli szukasz absolutnie najmocniejszego laptopa, koniecznie zajrzyj do zestawienia najlepszych ultrabooków, przygotowanego przez ekipę MobiManiaKa:
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.