Galaxy S20 z układem Exynos 990 to niemal zupełnie inny smartfon, niż Galaxy S20 z procesorem Snapdragon 865, przynajmniej jeśli chodzi o wydajność i akumulator. Testy porównawcze czasu pracy na baterii wykazały drastyczne różnice na niekorzyść wariantu sprzedawanego w Polsce.
Snapdragon vs Exynos w Galaxy S20
Samsung Galaxy S20 występuje w dwóch wersjach z różnymi procesorami. Jak wiemy z ostatniego porównania, lepszy Snapdragon 865 występuje tylko na wybranych rynkach, a dla nas, Europejczyków i Polaków, przeznaczony został gorszy Exynos 990.
Dlaczego Snapdragon jest lepszy od Exynosa? Długo można wymieniać… Ogólnie jest wydajniejszy niemal pod każdym względem, lepiej działa pod obciążeniem, mniej się nagrzewa i zapewnia zauważalnie dłuższy czas pracy na jednym ładowaniu.
O ile różnice w wydajności wiele osób pewnie jest w stanie zaakceptować, gdyż mocy topowym modelom już od dłuższego czasu nie brakuje, tak aspekt większej energooszczędności Snapdragona stawia Exynosa w naprawdę złym świetle. W końcu na solidnej baterii zależy praktycznie każdemu.
Jak duża jest przewaga Galaxy S20 ze Snadpragonem nad Galaxy S20 z Exynosem? Powiem prosto z mostu: bolesna.
Snapdragon miażdży Exynosa
Serwis AnandTech wziął na warsztat Galaxy S20 Ultra z dwoma różnymi procesorami, a także Galaxy S20+ (E990) i Galaxy S10+ (SD855 i E9820). Zostały one przetestowane w dwóch różnych benchmarkach, badających czas pracy na baterii przy wykonywaniu określonych scenariuszy.
W pierwszym z nich, który symulował korzystanie z sieci Wi-Fi, wskazał na świetne osiągi Galaxy S20 Ultra ze Snapdragonem, przy ustawieniu ekranu na 60 Hz. Po przełączeniu się na 120 Hz spadek okazał się zauważalny (do tego wrócimy później).
Wariant z Exynosem okazał się w analogicznych scenariuszach gorszy o odpowiednio 11% i 13%.
Drugi z testów to PCMark, który jest już solidnym wyzwaniem dla smartfonów, gdyż mocno obciąża zarówno CPU, jak i GPU w kilku różnych scenariuszach, co ma odpowiadać intensywnemu użytkowaniu sprzętu.
Tutaj Exynos poległ na całej linii. Snapdragon nawet przy ustawieniu 120 Hz radzi sobie lepiej od autorskiej jednostki Samsunga, gdy ekran ustawiony jest na 60 Hz! Przy maksymalnej częstotliwości odświeżania, przewaga SD865 wynosi niecałe 30%.
Warto zauważyć też coś innego. Na wykresach widać, że Galaxy S10+ (E9820) z ekranem 6,4″ i baterią 4100 mAh jest tylko nieznacznie gorszy od swojego brata ze Snapdragonem 855, a do tego lepszy od Galaxy S20+ (E990, 6,7″, 60 Hz, 4500 mAh).
Serwis źródłowy podkreśla, że nowy Exynos jest wyraźnie bardziej prądożerny od swojego poprzednika, co oznacza niechlubny powrót do sytuacji z 2018 roku, gdy Galaxy S9 (Exynos) dostawał podobne baty od Galaxy S9 (Snapdragon).
„Spróbuj sprowadzić wersję ze Snapdragonem albo daruj sobie Galaxy S20”*
Podsumowanie jest bolesne przede wszystkich dla tych, którzy są skazani na Exynosa. Niestety, jesteśmy także wśród nich my, Polacy.
Autorski procesor Samsunga może i zapewnia niezłą moc, ale w starciu ze Snapdragonem nie ma żadnych szans. Jak już wspomniałem, różnice w wydajności można przeżyć, ale słabszy czas pracy na baterii boli zapewne każdego.
Nie byłoby problemu, gdyby Samsung dał nam wybór między jednym a drugim procesorem, co miało już miejsce w przeszłości. Różnic w działaniu obu jednostek nie dałoby się zauważyć, gdyby producent nie oferował dwóch różnych wariantów swoich flagowców, a do tego ograniczał dostępność lepszej z nich do kilku odległych od Polski rynków.
Ja w tej sytuacji odpuszczam sobie flagowe smartfony Galaxy na jakiś czas. Zmienię zdanie dopiero wtedy, gdy różnice między Exynosem a Snapdragonem w danej generacji zmniejszą się do minimum lub w końcu dostanę wybór. Biorąc pod uwagę popularność petycji przeciwko Exynosowi widzę, że nie jestem sam.
Tylko na co w tej sytuacji mogę zmienić Galaxy Note 9? :/
Aktualizacja
Samsung Polska podesłał nam oficjalną informację w powyższej sprawie:
Galaxy S20 to smartfon stworzony, by zmienić sposób, w jaki doświadczamy otaczającego nas świata. Urządzenie, w zależności od regionu, jest dostępne z procesorem Exynos 990 lub Snapdragon 865. By zapewnić spójną i optymalną wydajność smartfonu podczas całego okresu użytkowania, oba czipy przechodzą takie same rygorystyczne testy. Badania są prowadzone w warunkach, w jakich smartfon jest wykorzystywany w codziennym życiu przez użytkowników.
– biuro prasowe Samsung Electronics Polska.
Exynos? Nie, dziękuję:
Galaxy S20 z Exynosem? Nie, dziękuję. Samsungu, oddaj nam prawo wyboru!
* – parafrazowany cytat ze strony AnandTech
Ceny w sklepach
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.