Większość z nas poznała już zasady zapobiegania rozprzestrzenianiu się pandemii COVID-19. Wiemy, jakie zastosować środki ostrożności i w jaki sposób dbać o nasze dłonie. Niektórzy wiedzą również, jak dezynfekować smartfon, a przynajmniej tak im się wydaje. Okazuje się, że czynności tej nie można dokonać w każdy opisany w sieci sposób.
W dobie pandemii koronawirusa każdy z nas doskonale zdaje sobie sprawę z tego, jak ważne jest częste mycie oraz dezynfekowanie rąk. Sęk w tym, że COVID-19 może przenosić się również na powierzchniach takich jak szkło, plastik oraz papier. W sprzyjających warunkach przetrwa nawet 5 dni.
Biorąc to pod uwagę, powinniśmy odkażać większość przedmiotów codziennego użytku. A na pewno te, które służą nam poza domem. Jednym ze sprzętów, po które sięgamy najczęściej, jest smartfon. Czy, aby na pewno wiesz, jak go dezynfekować?
Dezynfekowanie smartfona — jak tego nie robić?
Na powierzchni smartfona możemy znaleźć szereg wirusów (w tym wirus grypy) oraz groźne bakterie. Dotyczy to oczywiście urządzeń, które nie są regularne czyszczone i dezynfekowane. Jeszcze kilka miesięcy temu mało kto przejmował się rzeczoną czynnością, jednak dziś, w „czasach zarazy”, przywiązujemy do wspomnianej kwestii coraz większą wagę.
Problemem pozostaje jednak niedostateczna wiedza o sposobach odkażania smartfona oraz innych jemu podobnych urządzeń mobilnych. Niewłaściwa dezynfekcja tudzież czyszczenie może skończyć się źle dla samego sprzętu, z kolei zbytnia ostrożność oznacza przeważnie niedokładne odkażanie powierzchni.
À propos powierzchni. W dużej mierze składają się dziś ze szkła, na którym wirus może przetrwać nawet kilka dni. W plastiku oraz innych tworzyw czas tej jest nieznacznie krótszy. To oznacza, że rezygnacja z dezynfekcji urządzeń mobilnych to nic innego jak proszenie się o kłopoty. Proszeniem się o kłopoty może być również nieumiejętnie przeprowadzona dezynfekcja. Czego więc nie powinniśmy robić?
- Stosowanie wybielaczy świetnie sprawdzi się w odkażaniu przeróżnych powierzchni, w tym klamek, ale jego agresywne działanie może spowodować uszkodzenia na obudowie naszego smartfona.
- Czyszczenie uruchomionego urządzenia nie jest najlepszym pomysłem. W przypadku kontaktu z cieczą może dojść bowiem do zwarcia. Pamiętajmy, że nawet jeśli nasze urządzenie posiada certyfikat odporności na wodę, dotyczy on… no właśnie — wyłącznie wody.
- Stosowanie dostępnych „w kuchni” środków takich jak płyny do naczyń lub spraye do zanieczyszczonych powierzchni. W ten sposób tylko prosicie się o uszkodzenie sprzętu.
- Kąpiel w mydlinach działa na dłonie, ale w zależności od substancji użytych do produkcji konkretnego mydła, ciecz może dostać się do szczelin w obudowie smartfona.
- Mycie pod bieżącą wodą wydaje się w porządku, ale ma ono niewielki wpływ na dezynfekowanie smartfonów.
Jak więc dezynfekować smartfon?
Przede wszystkim warto sięgnąć po dostępne w sklepach z elektroniką (aktualnie wysyłkowo) preparaty do czyszczenia ekranów. Lepszym rozwiązaniem będzie oczywiście użycie 70 proc. roztworu alkoholu izopropylowego lub ściereczek nim nasączonych.
W ostateczności możecie sięgnąć po bardzo delikatną ściereczkę z mikrofibry bądź taka o zbliżonych cechach. Trzeba ją najpierw nasączyć wodą z mydłem i starannie wycisnąć. Kiedy będzie „niemal sucha” można przystąpić do starannego wycierania urządzenia.
Myślę, że nie muszę tłumaczyć, że odkazić należy również etui, które spoczywa na smartfonie przez większość czasu jego użytkowania? W tym przypadku wiele zależy od materiału, z którego wykonano case. Jeśli jest to zwykłe tworzywo sztuczne o właściwościach plastiku, wystarczy dobrze je namydlić, następnie spłukać bieżącą wodą.
Płatności zbliżeniowe bez PIN-u? Tak Apple Pay ratuje mnie przed koronawirusem
Na koniec małe wyjaśnienie. Żadna z powyższych czynności nie da wam 100 proc. pewności skutecznego zdezynfekowania urządzenia i zabezpieczenia się przed ewentualnym zarażeniem. Jeśli możecie, dołączcie do akcji #ZostańWdomu.
Jak przetrwać kwarantannę? Lista najbardziej zajmujących gier mobilnych
Źródło: WHO, Apple, opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.