Do sieci trafił wynik Huawei P40 Pro w popularnym benchmarku AnTuTu. Smartfon wypada grubo poniżej oczekiwań i przegrywa ze smartfonami ze Snapdragonem 855+. Czy mimo tego warto go kupić?
Huawei P40 Pro – pomimo przeciwności losu – pojawił się w polskich sklepach. Sam nie mam do niego większych zastrzeżeń – bez Google da się żyć, a poza tym doinstalowanie ich to nie fizyka kwantowa. Jest jednak zupełnie inny powód, dla którego ktoś może zrezygnować z zakupu P40 Pro. I niezbyt zaskakująco jest to wydajność.
Huawei P40 Pro kiepsko wypada w AnTuTu
Przypomnijmy specyfikację Huawei P40 Pro. Smartfon pracuje na Kirinie 990 5G (czyli tym mocniejszym), ma 8 GB RAM i 128 GB pamięci UFS 3.0. Podobnie wycenione flagowce ze Snapdragonem 865 wyciągają około 600 tysięcy punktów w AnTuTu. Huawei P40 Pro uzyskał…480 tysięcy. Wiecie, jaki jest ostatni nowy smartfon, który widziałem z takim wynikiem? Samsung Galaxy S10 Lite, czyli teoretycznie średniak.
Czy będzie miało to przełożenie na codzienną pracę? Szczerze wątpię, bo Huawei nigdy nie miało z tym problemu – nawet, kiedy Kiriny wypadały w benchmarkach grubo poniżej Exynosów i Snapdragonów. Szkoda jednak, że za 4299 złotych dostajemy smartfona, który wydajnością dorównuje… Xiaomi Mi 9 za mniej niż pół tej ceny.
Czy Huawei P40 Pro w Polsce?
Huawei P40 i P40 Pro nie doczekały się tak doskonałej oferty przedsprzedażowej, co Huawei Mate 30 Pro, ale i tak jest dość bogato. Kupując je w Polsce, otrzymasz:
- Huawei Watch GT 2 za 1 zł.
- Zwrot 500 lub 1000 złotych przy odsprzedaży poprzedniego smartfona.
Warto? Cóż, to doskonale wyposażony smartfon, od którego z dala powinni się trzymać Ci, którzy nienawidzą wcięć w ekranach oraz bardzo przywiązani do usług Google (nie Ci, którzy nie potrafią ich doinstalować sami). Patrząc realistycznie, to poczekałbym kilka tygodni. Może się okazać, że pierwsze promocje pojawią się tak szybko, jak na Samsunga Galaxy S20.
Huawei P40 i P40 Pro już w polskiej przedsprzedaży! Sprawdź ceny i prezenty
P40 Pro, S20+ czy Mi 10 Pro?
Huawei P40 Pro najlepszym flagowcem? Porównanie z Galaxy S20+ i Xiaomi Mi 10 Pro
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.