Huawei uzyskało patent na nowe wzornictwo tylnego panelu w swoich przyszłych smartfonach. Pomysł jest interesujący i dotyczy tego, co aktualnie znamy na rynku – ogromnych wysepek na aparaty fotograficzne.
Patenty składane przez mobilnych producentów to jeden z moich ulubionych tematów – podejrzewam, że i Wy go lubicie, ponieważ pomysły największych marek często przekraczają kolejne poziomy śmieszności.
Nowy dokument uzyskany przez Huawei dołącza do wesołego grona, ponieważ przedstawia smartfon o unikalnym wzornictwie – to oczywiste, bo gdyby nie był innowacyjny, patent nie zostałby przyznany.
Huawei ma pomysł na aparat
W telefonie wymyślonym przez Huawei najciekawszy jest tylny panel. Miałaby się na nim znaleźć sporej wielkości wysepka o dziwnym kształcie, jakiego nie ma jeszcze na rynku.
Wygląda to tak, jakby Huawei przesunęło okrągłą ramkę z Mate 30 Pro do lewej krawędzi i usunęło przeszkadzający kawałek koła, pozostawiając w jego miejscu prostą krawędź.
Koncepcji najbliżej chyba do Huawei P40 Pro, który w tym samym miejscu posiada zwyczajną, prostokątną ramkę na aparaty. Czy taki pomysł ma sens zaistnienia w realnym świecie?
Skoro na rynku pojawiły się i całkiem dobrze radzą sobie wielkie wyspy o prostokątnym kształcie, możecie sami znaleźć odpowiedź.
Co prawda jest mało prawdopodobne, aby taki smartfon ujrzał światło dzienne w tym lub w następnym roku, ale kto wie, w którą stronę rynek mobilny zawędruje w ciągu najbliższych lat.
Warto jeszcze zwrócić uwagę na kilka dat – po pierwsze, wniosek o patent do WIPO złożono w lipcu 2019 roku, a więc nie ma mowy o sugerowanie się gotowymi produktami Samsunga. Koreańczycy zamierzali wówczas dopiero wprowadzić prostokątne wyspy na aparaty.
Proces uzyskiwania patentu zakończył się 20 marca 2020 roku, po czym został on objęty ogólnoświatową ochroną. W dokumentacji, oprócz grafik tylnego panelu, znajdziemy jeszcze wygląd frontu z paskudnym notchem, które wyszło już z mody.
Gdyby Huawei zdecydowało się jednak wprowadzić taki telefon do sprzedaży, musiałoby zmienić ekran na nieco nowocześniejszy – na przykład na matrycę z okrągłym otworem.
Warto przeczytać:
Huawei P40 Pro zdeklasował konkurencję w DxOMark. Jego aparat „pozamiatał”
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.