Niedawna prezentacja trzeciego Samsung Galaxy wywołała w naszej redakcji pewien niedosyt co dobrze wyraził w swoim artykule Szymon. Wiemy już, co ten uznawany przez producentów za „rewolucyjny” smartfon nam oferuje, a czego nie, zbierzmy więc fakty i zobaczmy, jak Samsung Galaxy S III wypada na tle konkurencji. Mowa tutaj o trzech modelach stworzonych przez trzech różnych dalekowschodnich producentów – LG Optimus 4X HD, HTC One X oraz Huawei Ascend D Quad XL.
Procesor 1,4 GHz w SGS III ma być podobno bardzo sprawny, a jego wydajność przy wykonywaniu kilku zadań jednocześnie ma zostawiać konkurencję w tyle. Jak będzie w praktyce tego jeszcze nie wiemy, ale czy smartfon ten rzeczywiście zasługuje na miano króla? Spójrzmy…
Cóż… Z jednej strony cyfry to nie wszystko, ale z drugiej ciężko powstrzymać się z krytyką, gdy widzimy, że „demon prędkości” okazuje się być najwolniejszy w wyścigu. Możliwe, że oprogramowanie wysunie SGSa na prowadzenie, ale nie od dziś wiadomo, że nVidia Tegra (obecna w HTC One X) może liczyć na spore wsparcie od producentów. LG jest zwyczajnie szybszy od Samsunga, a wielką niewiadomą jest model Huawei, który bazuje na autorskim układzie. W takim towarzystwie Samsungowi będzie naprawdę ciężko. Miejmy nadzieję, że nie mamy do czynienia z Najmanem telefonii komórkowej…
Zaraz po czterordzeniowych procesorach (naprawdę nie wiem po co to komu… Jeden rdzeń zdecydowanie mi wystarczy, dwoma bym nie pogardził, ale cztery?…) największą nowinką i szczytem technologicznym współczesnych smartfonów są ekrany wyświetlające obraz w rozdzielczości 720p, co jest naprawdę świetnym wynikiem jak na te 4 cale z groszami. Samsungi od dawien dawna wiodą prym pod względem wyświetlaczy, rzecz jasna dzięki kolejnym wersjom technologii AMOLED. Teraz dochodzi wspomniana rozdzielczość 720p, więc tutaj SGS III może naprawdę wiele ugrać.
Wszystkie pozostałe modele zostały wyposażone w matryce LCD, a więc powszechnie znane jako „te gorsze”. Dyskusje na linii LCD-AMOLED toczą się w sumie od zawsze i potrzeba kolejnej rewolucji w tej dziedzinie, by je uciąć, ale mimo wszystko zwolenników AMOLED jest więcej. Pod tym względem najnowszy SGS nie powinien mieć problemów z konkurencją, aczkolwiek HTC One X również może sporo zawojować, co Krzysiek zdążył zauważyć w niedawnej recenzji tego modelu.
Pisałem wcześniej, że oczy gsmManiaków skupiają się obecnie głównie na procesorach oraz wyświetlaczach. Nie możemy jednak zapominać o pozostałych, nie mniej istotnych kwestiach takich jak pamięć zewnętrzna czy pojemność baterii.
Jak widać, Samsung Galaxy S III pod względem ilości pamięci oraz możliwości jej rozszerzenia nie ma sobie równych. Co więcej, mamy z czego wybierać. Miejmy nadzieję, że Samsung nie wystawi ponownie swoich klientów rezygnując z bardziej pojemnych wariantów, które zapowiada. Niewątpliwie przydatnym dodatkiem jest 50GB przestrzeni dyskowej w serwisie Dropbox, które otrzymujemy wraz ze smartfonem.
Jeśli chodzi o zasilanie, SGS (przynajmniej na razie, bo wszystkiego dowiemy się „w praniu”) wypada w porównaniu do konkurencji raczej przeciętnie. Bardziej w oczy rzuca się jednak zdecydowanie najgorszy wynik HTC One X, który również jako jedyny pozbawiony został gniazda na kartę MicroSD. Szkoda, bo we wcześniejszej części artykułu jasno wychodziło, że model ten może śmiało z SGSem konkurować. Na przeciwnym biegunie znajduje się Huawei Ascend D Quad XL, o którym więcej możecie przeczytać w moim wcześniejszym tekście.
Podzielę zdanie Szymona – Samsung Galaxy S III nie zaskakuje. Z pewnością jest to dobre urządzenie, ale zaprezentowane powyżej dane jasno pokazują, że telefon ten nie jest rewolucyjny. Ba! Nie jest nawet ewolucyjny. W porównaniu do konkurencji wypada co najwyżej średnio, a na pewno najtańszy z nich nie będzie. Mnie osobiście niesamowicie intryguje model Huawei, który może okazać się czarnym koniem w tym wyścigu, choć mam świadomość tego, że istnieje coś takiego jak świadomość i popularność marki i wiele klientów zdecyduje się na Samsunga, LG czy nawet HTC, niż na tajemniczego Ascend D Quad XL.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Smartwatche Amazfit zyskują dostęp do odświeżonej i usprawnionej aplikacji Zepp App. Sprawdź, jakie nowości tam…
Portfel Google doczeka się niebawem ciekawej nowości dla rodziców i ich pociech. Z Google Pay…
T-Mobile ma gratkę dla użytkowników magentowej sieci. Rozdaje darmową paczkę gigabajtów – ale trzeba się…
Smartfon z ekranem 7", baterią 7000 mAh i Snapdragonem 8 Elite pozuje na żywo. To…
Aplikacja Google Maps, z której korzystamy zapewne wszyscy bardzo często, zmieni się już wkrótce na…
Do sieci trafiła specyfikacja aparatu Xiaomi 15 Ultra. Imponujący teleobiektyw 200 MP robi tu różnicę,…