Podsumowanie – czy warto kupić Mi 10 Pro?

Xiaomi Mi 10 Pro – największe wady i zalety

Xiaomi Mi 10 Pro / fot. gsmManiaK

Niewątpliwie wydajność jest mocną stroną Xiaomi Mi 10 Pro. Potężny aparat jest jakimś wyzwaniem dla Snapragona 865, a i zarządzanie pamięcią RAM nie jest idealne, ale poza tym flagowiec Xiaomi pracuje wzorowo i ma w sobie zapas mocy na lata.

Na pochwałę zasługuje też wszechstronny, poczwórny aparat główny, który zapewnia flagową jakość zdjęć. Być może nie wszystko gra dokładnie tak, jak powinno, ale nawet najdroższe smartfony nie są tego w stanie zaoferować.

W moich oczach jedną z największych zalet Xiaomi Mi 10 Pro jest świetny czas pracy na jednym ładowaniu, a wrażenie to potęguje szybkie ładowanie – zarówno na kablu, jak i bezprzewodowe. To cecha charakterystyczna dla flagowców z krwi i kości, dlatego wielka szkoda, że przetestowany przeze mnie model nie jest przy okazji wodoszczelny, przynajmniej oficjalnie.

Mi 10 Pro oferuje też kapitalny ekran – tak, zagięty na krawędziach i „uszkodzony” w rogu, ale poza tym absolutnie fantastyczny. Trochę szkoda, że przy okazji olbrzymi, choć dla niektórych może być to zaleta, nie wada.

Cieszy też, że mamy modem 5G, Wi-Fi 6 i świeży standard Bluetooth z kluczowymi kodekami, ale w cenie ponad 4000 złotych moglibyśmy wymagać od Mi 10 Pro także wodoszczelności i nowszego standardu USB, gdyż wariant 2.0 trąci już myszką. Temat złącza jack pomijam, gdyż wielu producentów już go porzuciło (dla mnie to zawsze będzie minus).

Czy warto kupić Xiaomi Mi 10 Pro?

Xiaomi Mi 10 Pro / fot. gsmManiaK

Czy Xiaomi Mi 10 Pro jest smartfonem za drogim? Tak, ale przede wszystkim dlatego, że moją psychologiczną barierą jest kwota 3000 złotych – tyle moim skromnym zdaniem maksymalnie powinien kosztować flagowiec dowolnej marki.

Czy w takim razie Mi 10 Pro wart jest swojej ceny? Na to pytanie odpowiedzą klienci, a my ich zdanie poznamy zapewne po tym, czy i jak szybko topowy smartfon Xiaomi stanieje. Ja sam mógłbym rozważyć zakup Mi 10 Pro, gdybym miał szukać smartfona dla siebie – nie skreślałbym go tylko dlatego, że to Xiaomi.

Jeszcze jedna sprawa na koniec. Jeśli od kogoś usłyszycie, że Xiaomi Mi 10 Pro wart jest 4399 złotych, to nie śmiejcie się i nie rzucajcie tekstów o wpisach sponsorowanych. Może trudno to zaakceptować, ale każdy ma prawo do własnej, subiektywnej opinii.

Aha, jeszcze jedno. Jeśli zastanawiasz się, czy warto dołożyć 400 złotych do wersji Pro, to odpowiem zdecydowanie: tak, warto dopłacić.