Polska przedsprzedaż Xiaomi Mi 10 – oferowanego z telewizorem – dobiega końca. Trwała ona tydzień, a mimo to smartfon się nie wyprzedał. Czy to oznacza, że sprzedaż Xiaomi Mi 10 okazała się słabsza niż w przypadku Mi 9, który wyprzedał się w ciągu jednego dnia?
Moim skromnym zdaniem Xiaomi pozamiatało w 2019 roku, gdy wprowadzało do Polski swojego flagowca za jedyne 1999 złotych. Tak, wiem, Xiaomi Mi 9 nie okazał się smartfonem idealnym, ale pod względem stosunku jakości do ceny wręcz błyszczał.
Spora część Polaków musiała pomyśleć tak samo, gdyż Mi 9 wyprzedał się w ciągu jednego dnia. Tak, wiem, nie wiadomo, ile sztuk było dostępnych i ilu klientów było w stanie go zamówić, ale ani trochę wiadomość ta mnie nie zaskoczyła, o czym pisałem wcześniej.
W tym roku wiele się zmieniło. Xiaomi doszło do wniosku, że już pora stać się marką premium i wprowadzić na rynek flagowce, w których znajdziemy znacznie mniej kompromisów, niż kiedykolwiek wcześniej, ale kosztem wyższej ceny – w sporej mierze pomógł w tym Qualcomm, wymuszając zastosowanie modemu 5G.
W związku z tym wszystkim polskie ceny Xiaomi Mi 10 startują z poziomu 3499 złotych i kończą się na kwocie 4399 złotych. By to w jakikolwiek sposób osłodzić, Xiaomi Polska zdecydowało się na dorzucanie do Mi 10 8/256 GB w przedsprzedaży telewizora o rynkowej wartości 899 złotych; w innych wariantach można było liczyć (tylko lub aż) na 24-miesięczne ubezpieczenie ekranu.
Nie trzeba być Nostradamusem lub Agnes Nutter, by przewidzieć rzecz oczywistą – Xiaomi Mi 10 nie wyprzedał się w ciągu jednego dnia. Zbyt wiele osób było w szoku, gdy uświadomiło sobie, że Xiaomi zdecydowało się na jedną z największych podwyżek cen flagowców w historii.
Czy to oznacza, że Mi 10 i Mi 10 Pro nie są warte swoich cen? Moją opinią na ten temat podzielę się już wkrótce, natomiast teraz pozwolę sobie zauważyć jedną rzecz – Xiaomi Polska przypomniało o ostatnich chwilach przedsprzedaży Xiaomi Mi 10, więc smartfon się nie wyprzedał, mimo limitowanej oferty.
Kto wie, gdyby telewizor dołączany do smartfona miał lepsze parametry, to może wszystko wyglądałoby inaczej? A może w końcu pora dojrzeć do myśli, że nie tylko Samsung i Apple mogą oferować drogie flagowce? Niech każdy odpowie sobie sam 😉
Źródło, opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Xiaomi Redmi Note 14 to nowy model chińskiego giganta rynku elektronicznego. Na salony razem z…
Mroczny RTS na premierę objęty został rewelacyjnym 65% rabatem. Teraz każdy z was może zgarnąć…
Składany Huawei Mate X6 zdradza cenę na polskim rynku. To pozytywne zaskoczenie – tak tanio…
Do premiery przygotowuje się wytrzymały tablet Samsunga, który otrzyma standard MIL-STD-810H oraz IP68. Niejaki Samsung…
Eurocert padł ofiarą ogromnego ataku hakerskiego. O zgrozo, firma zajmuje się dbaniem o bezpieczeństwo naszych…
Klienci Santander są w niemałych opałach. Bank wydał arcyważny komunikat do wszystkich użytkowników banku. Ci,…