Uważasz, że tylko smartfony Samsung są warte swoich wysokich cen? W takim razie zapoznaj się z listą poważnych problemów, z jakimi borykają się użytkownicy Galaxy S20 Ultra z procesorem Exynos 990. Przypominam, że mówimy o flagowcu za niemal 6000 złotych!
Samsung Galaxy S20 Ultra jest najlepszym i najdroższym (standardowym) flagowcem na świecie – przynajmniej tak mówi teoria. W praktyce nie jest aż tak wesoło.
Już od dłuższego czasu mówi się, że każdy Galaxy S20 z procesorem Exynos ma swoje problemy, a przecież właśnie taka wersja sprzedawana jest w Polsce. O co chodzi?
Galaxy S20 z Exynosem? Nie, dziękuję. Samsungu, oddaj nam prawo wyboru!
Największe wady Galaxy S20 Ultra
Exynos 990 to SoC, który napędza wszystkie oficjalnie sprzedawane w Polsce (i w Europie) smartfony z rodziny Galaxy S20. Testy wykazały, że autorski układ Samsunga jest gorszy od jednostki Qualcomma pod względem wydajności i energooszczędności.
To jeszcze nie wszystko. Użytkownicy najlepszego smartfona w portfolio marki Samsung skarżyli się na inne problemy, takie jak powolne i chaotyczne działanie autofocusa. Niestety, pojawiające się w międzyczasie aktualizacje nic w tej kwestii nie zmieniły.
Właściciele Galaxy S20 Ultra ciągle się skarżą
Na europejskich forach Samsunga pojawiły się liczne narzekania użytkowników Galaxy S20 Ulta z Exynosem, którzy zauważyli (lub ciągle zauważają) problem z działaniem autofocusa czy też z mocnym nagrzewaniem się sprzętu w czasie korzystania z aplikacji aparatu, a do tego odnotowują rozczarowujący czas pracy na jednym ładowaniu.
Warto podkreślić, że spora część maruderów nie korzysta z sieci 5G, która jest bardziej wymagająca dla procesora, układu chłodzenia czy baterii.
Seriously the Exynos variant has disappointed me soo much Poor battery life poor performance heats like hell. This is really a sh*t of a phone with that crappy $1400 price tag. Never Samsung again. pic.twitter.com/tmVpfOJdEg
— Dawood (@pegasaie) April 9, 2020
Na filmiku powyżej możecie zobaczyć, jak obecnie nie działa ustawianie ostrości w Galaxy S20 Ultra.
Takie błędy w tej cenie?
We wpisie mówiącym o (potencjalnym) fiasku przedsprzedaży Mi 10 w Polsce nie zabrakło głosów mówiących, że nie ma w tym nic dziwnego – w końcu kto by kupił Xiaomi, gdy w tej samej cenie jest Samsung?
Patrząc na to, jakie problemy ma Galaxy S20 Ultra, oferowany w cenie 5999 złotych, zastawiania mnie jedno – dlaczego tylko Samsung (i ewentualnie Apple) ma prawo sprzedawać swoje flagowce w wysokich cenach, skoro zdarzają mu się tak absurdalne błędy?
Polecamy:
Ceny Samsung Galaxy S20 Ultra
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.