Słuchawki bezprzewodowe Redmi AirDots S zostały oficjalnie zaprezentowane, a ich cena wynosi mniej niż 60 złotych. Co mają w sobie i dlaczego warto kupić Redmi AirDots S?
Redmi AirDots S wchodzą na chiński rynek, kosztując dokładnie tyle samo, ile poprzednie pchełki od Redmi – tylko 99 yuanów, czyli 58 złotych netto. Będzie je można kupić na przykład w sieci Gearbest.
Do jakiej grupy docelowej mają trafić nowe słuchawki bezprzewodowe? Przede wszystkim do oszczędnych maniaKów, którzy mogą wybaczyć niską jakość dźwięku i krótszy czas pracy na baterii.
Xiaomi nie zmieniło designu słuchawek, który najwyraźniej spodobał się klientom – czarnym Redmi AirDots S najbliżej do Galaxy Buds od Samsunga. Inspiracja kształtem koreańskich słuchawek jest oczywista.
Poza zachowaniem wyglądu zmieniło się parowanie. Od tej pory obie pchełki Redmi AirDots S mają łączyć się bezpośrednio ze smartfonem – bez korzystania z tzw. trybu master-slave, czyli parowania z telefonem najpierw pierwszej, a potem drugiej słuchawki.
Chipset obsługujący Redmi AirDots 2 korzysta z łączności Bluetooth 5.0, czyli nie najnowszego standardu Bluetooth 5.1, ale formatu lepszego od BT 4.2. Szybkość parowania z telefonem powinna być zadowalająca.
A jak z czasem pracy na baterii? Bez etui słuchawki mogą grać przez 4 godziny, natomiast z dołączonym powerbankiem przez 12 godzin. To standard w tej cenie.
Specyfikację uzupełniają: wsparcie dla asystentów głosowych uruchamianych przyciskiem na słuchawce, tryb małych opóźnień (przydatny w grach) i certyfikat IPX4, mówiący o odporności na zachlapania.
Nowe pchełki Redmi uważam za ciekawy i przystępny cenowo gadżet stworzony dla podróżników – o tak tanie słuchawki nie trzeba się będzie martwić podczas wyprawy w trudne tereny.
Nie jest to ani sprzęt wysokiej jakości, ani gadżet na lata, ale może się sprawdzić na początku przygody ze słuchawkami TWS – Redmi AirDots S można wypróbować przed kupnem droższego modelu.
Pamiętajmy również, że 60 złotych to nie majątek, czego naturalną konsekwencją jest niska jakość dźwięku. Nie ma mowy o porównaniu do droższych modeli konkurencji. To po prostu tanie słuchawki dla oszczędnych i dodatek do codziennego ekwipunku.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…