Facebook postanowił oddać w ręce użytkowników serwisu FB oraz komunikatora Messenger dwie nowe reakcje, które mają symbolizować wsparcie w okresie pandemii. Choć infantylne, rozwiązanie może się przyjąć. Widzę dla niego konkretne zastosowanie.
Na serwisie społecznościowym Facebook oraz w ramach komunikatora Messenger pojawiają się okazjonalne dodatki.
Jednym z nich są reakcje w postaci nowych, czasowo dodawanych ikonek. Oczywiście po kilku dniach lub tygodniach elementy znikają i najpewniej będzie z nowymi reakcjami symbolizującymi wsparcie.
Wspieram i tulę, czyli nowe reakcje na Facebooku i Messengerze
Na Facebooku mamy na ten moment tylko kilka metod reakcji na wpisy i komentarze znajomych. , Serce, lubię to, ha ha, wow, przykro mi oraz wrr nie wszędzie sprawdzą się jednakowo dobrze. Lajk, śmiech czy złość mogą zostać odebrane negatywnie, szczególnie teraz, kiedy siedząc „zamkniętym w domu”, nasza drażliwość rośnie.
Włodarze Facebooka zauważyli problem, postanowili wdrożyć dwie nowe reakcje. Pierwsza w postaci „uścisku” na Facebooka, druga w formie bijącego fioletowego serca na Messengerze. Ikonka uścisku symbolizuje przytulanie, mające dać znać drugiej osobie, że „jesteśmy przy niej” w problemach. Serduszko to ewidentny manifest wsparcia rozmówcy na Messengerze.
Choć już dawno przekroczyłem wiek chrystusowy, w dalszym ciągu korzystam z tego typu uatrakcyjnień komunikacji. Jak mniemam, czyni tak większość użytkowników serwisu Facebook oraz aplikacji Messenger. Jak inaczej zrozumieć to, że Zuckerberg zdecydował się na wprowadzenie nowości?
Część z Was może nie widzieć jeszcze nowych reakcji, podobnie jak nie widzę ich ja sam. Wdrażanie rozwiązania może zająć usługodawcy kilka godzin lub nawet dni, a co za tym idzie — musicie uzbroić się w cierpliwość.
Kryzys na Facebooku udowodnił, że anonimowość w sieci to złudzenie
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.