Honor 9X Lite to nowy smartfon zaprezentowany przez submarkę Huawei. Najważniejszą informacją o średniaku jest fakt, iż posiada on usługi Google z pakietu Google Mobile Services. Jakim cudem?
Honor 9X Lite doczekał się oficjalnej prezentacji. Smartfon jest przedstawiany jako nowy i oferuje usługi GMS, czyli pakiet aplikacji Google, za którymi tęsknimy w nowych modelach Huawei i Honor.
Jak zatem Honorowi udało się wprowadzić do sprzedaży nowy telefon z licencją na programy Google? Cóż, hipotezę mam jedną i śmiałą – Honor 9X Lite to Honor 8X z 2018 roku.
Uważam tak, porównując specyfikacje obu smartfonów. Zgadzają się w nich wszystkie informacje, z wyjątkiem aparatu głównego – w 9X Lite zastosowano matrycę 48 MP, a w 8X sensor 20 MP.
Reszta podzespołów jest identyczna: procesor Kirin 710 z 4 GB RAM, bateria 3750 mAh z wolnym ładowaniem 10 W, przestarzałe Bluetooth 4.2, ekran IPS 6,5-cala o rozdzielczości 2340×1080 pikseli, aparat do selfie 16 MP, dodatkowy aparat do głębi 2 MP.
Poza tym zgadzają się starszy system Android 9 Pie z EMUI 9, ułożenie elementów oraz wymiary obudowy. Waga Honora 9X Lite i Honora 8X również jest identyczna i wynosi 175 g.
Cena Honora 9X Lite wynosi 199 euro, czyli około 899 zł. Smartfon jest dostępny w Finlandii.
Jestem niemal pewien, że Honor użył płyty głównej z modelu Honor 8X i zmieniając aparat główny, a także wygląd ramki na aparat (ułożenie obiektywów oraz diody LED jest identyczne), powołał do życia „nowy smartfon”.
Tym sprytnym zabiegiem, czyli de facto sprzedażą starego smartfona, Honor może dostarczyć klientom pakiet GMS – telefony sprzed roku i starsze posiadają licencję na aplikacje Google.
To nie pierwszy raz, kiedy Huawei i jego submarka próbują obejść zakaz USA. Wcześniej też sprzedawano stare telefony po przeróbkach jako nowe i ratowano się odświeżaniem istniejących telefonów – za przykład służy wzmocniony wariant P30 Lite z początku 2020 roku.
Rozumiem, że Honor musi się ratować takimi zabiegami i odnawiać starsze smartfony z certyfikacją Google, ale dowodzi tym samym, że usługi GMS są mu potrzebne – od tego zależy utrzymanie sprzedaży na właściwym poziomie.
Nie wiem, jak długo jeszcze Chińczycy zamierzają sprzedawać starszyznę swoich popularnych modeli, ale mam nadzieję, że rynek w porę zorientuje się w sytuacji. Skoro Huawei szeroko reklamuje pakiet HMS, niech zacznie wcielać go w życie bez ucieczek do GMS.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…