Meizu 17 to smartfon, o którym już za dwa dni zrobi się głośno – właśnie wtedy nastąpi jego premiera, na której poznamy cenę i specyfikację flagowca. Dlaczego warto będzie kupić Meizu 17?
Meizu 17 zadebiutuje z elementem, do którego chyba wszyscy musimy przywyknąć – na froncie flagowca znajdzie się ekran z dziurką.
Okrągły otwór to ozdoba, od której Meizu uciekało przez ostatnie lata. W końcu Chińczycy postanowili przyłączyć się do grona producentów stosujących dziurki – w myśl zasady: jeśli nie możesz ich pokonać, dołącz do nich.
Meizu 17 – data premiery i specyfikacja
Nowy Meizu 17 zadebiutuje 22 kwietnia, a więc już za dwa dni. Kilka poprzednich dat premiery okazało się fałszywych, ale tę ujawniła oficjalna grafika, dlatego możemy mieć więcej pewności.
Jest na co czekać, ponieważ Meizu 17 zapowiada się na świetnego flagowca z sensowną baterią obsługującą szybkie ładowanie. Będzie to szybki smartfon z piękną obudową, choć nie bez wad.
Główną zaletą specyfikacji nowego Meizu będzie ośmiordzeniowy Snapdragon 865 wspierany przez pamięć RAM w szybkim standardzie LPDDR5 i pamięć flash UFS 3.0 (albo nawet 3.1). Krótko mówiąc, szybkość otwierania apek i gier będzie topowa.
Wspomniałem o baterii, więc warto uściślić jej parametry. Pojemność ogniwa będzie wynosić 4500 mAh, a szybkość jej ładowania przewodowego określa się na nawet 30/40 W.
Na froncie flagowca zagości 6,5-calowa matryca OLED o rozdzielczości Full HD+, której asem w rękawie będzie odświeżanie obrazu o częstotliwości 90 Hz. Dziurka w ekranie zostanie wykorzystana poprzez otoczenie jej wskaźnikiem naładowania baterii – pomysłowe!
Ostatnim elementem specyfikacji, którego jeszcze nie jesteśmy pewni, jest sekcja aparatów fotograficznych. Wiemy, iż obok matrycy głównej o rozdzielczości 64 MP mają się znaleźć przynajmniej dwa dodatkowe obiektywy: szerokokątny i teleobiektyw.
Ile może kosztować Meizu 17? Nieoficjalne informacje ujawniły, że w wariancie 8/128 GB smartfon ma kosztować 3999 yuanów (ok. 2359 zł netto), czyli tyle, ile kosztuje najtańsza wersja Xiaomi Mi 10.
Warto przeczytać:
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.