JBL Live 300 TWS to kolejne słuchawki True Wireless, które pod osłoną marki z tradycjami oferują nam produkt bezbarwny jak obuwie z Lidla. Niby ładne i kolorowe, ale jak się przyjrzysz – straszą dziurami.
Live 300 TWS to nowe słuchawki ze stajni JBL, spółki zależnej od Harmana, który z kolei należy do Samsunga. Uff, gdyby specyfikacja nowego modelu była tak zagmatwana jak jego pochodzenie, nie wróżyłoby to źle.
Niestety, możliwości Bluetooth tego urządzenia są mocno przeciętne: nie znajdziemy tu obsługi żadnych kodeków lepszej jakości, co w przypadku słuchawek za ponad 600 zł zaskakuje.
Można zrozumieć, że szuka się oszczędności i nie wykupuje kodeków od Qualcomm, ale zapominanie choćby o LHDC (równorzędnym konkurencie LDAC od Sony), którego znajdziemy w średniopółkowych modelach Huawei czy Xiaomi, to spore nieporozumienie.
Czym JBL próbują skusić potencjalnego nabywcę? Otóż będzie to:
Nie wiem, jak dla Was, ale dla mnie brak obsługi kodeków w tym przedziale cenowym to solidny minus, jaki produkt otrzymuje na starcie. Dodajmy do tego również brak ANC, a spora część klientów skreśli je na starcie.
Nie wykluczam, że fachowcom od JBL udało się tak zestroić brzmienie, że w jakiś sposób kompensuje ten niedostatek, jednak aby się o tym przekonać, należałoby dać tym słuchawkom szansę – a w dobie zalewu rynku TWSami będzie to zwyczajnie trudne.
Szczegółową specyfikację słuchawek znajdziecie na stronie producenta, sugerowana cena detaliczna tego modelu w Polsce to 639 zł.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Składany flagowiec w super promocji? Motorola razr 50 Ultra po raz pierwszy doczekała się aż…
Segment tanich tabletów przeżywa rozkwit. Świeżo zaprezentowany Teclast M50 Mini dołącza właśnie do niedrogich pobratymców…
Tanie realme zdobyło kolejną certyfikację. Szykuje się globalne ogłoszenie niskobudżetowca. Niedługo realme Note 60x będzie…
Masz flagowca Apple? To przydałyby Ci się słuchawki. Jako fan marki na pewno słyszałeś o…
Nowy tablet OPPO Pad 3 zadebiutuje już jutro. Na dzień przed premierą sporo o nim…
Dzieli nas dzień od prezentacji średniaków OPPO. O nowym OPPO Reno 13 (Pro) wiemy niemalże…